Święta Bożego Narodzenia znowu bez śniegu?

W ostatnich latach trzecie dekady grudnia bardzo często bywały raczej jesienne niż zimowe. Na zachodzie kraju prawdziwie zimowej aury podczas Świąt Bożego Narodzenia nie widziano już dawno. Mimo iż w czwartek spadły duże ilości śniegu w zasadzie w całym kraju to piątek przynosi już wyższe wartości na termometrach i śnieg zaczął się topić.

Wstępne prognozy wskazują, że Wigilia (24.12.2018) okaże się zimowa jedynie na północnym wschodzie naszego kraju. Wszędzie spodziewane jest co najmniej zachmurzenie duże. Ponadto w przeważającej części Polski wystąpią opady. Na zachodzie oraz w centrum będzie to deszcz, a na wschodzie śnieg.

Temperatura maksymalna wyniesie od -4/-1 stopni na północnym wschodzie przez 0-3 stopni na wschodzie, 2-5 stopni w centrum do 3-6 stopni na zachodzie. Pod wieczór wszędzie się ochłodzi o 1/2 stopnie, a opady śniegu pojawią się również w centrum. Na południu wystąpi dość silny wiatr o prędkości dochodzącej do 40 km/h.

Pierwszy dzień świąt (25.12.2018) okaże się mniej zróżnicowany termicznie. Zachmurzenie nadal będzie co najmniej duże, a opady podzielą się na deszcz w zachodniej połowie Polski i śniegu we wschodniej połowie kraju.

Jeśli chodzi o temperaturę, to termometry wskażą od -1/2 stopni na wschodzie przez 1-3 stopnie w centrum do 3-5 stopni na zachodzie. Ponadto w całym kraju spodziewamy się wiatru o prędkości 30-40 km/h.

W drugi dzień świąt (26.12.2018) jesienna aura pojawi się w niemal całej Polsce. Wszędzie będzie zachmurzenie całkowite. Również w Dzień Świętego Szczepana pojawią się opady w postaci deszczu jak i śniegu.
Te drugie pojawią się w dzień jedynie na krańcach północno wschodnich , a te pierwsze w pozostałej części kraju.

Temperatura wyniesie od 0-2 stopni na północnym wschodzie do 3-5 stopni w reszcie kraju. Co ciekawe pod wieczór i w nocy deszcz będzie się przemieniał w śnieg i będzie występował coraz bardziej na południe. Silny wiatr nie odpuści, a nawet będzie silniejszy. Wiatromierze lokalnie zanotują 60 km/h.