To jeszcze nie koniec lata. W przyszłym tygodniu do 28 stopni i burze

Po ostatnim gwałtownym ochłodzeniu wielu z nas zapewne myśli, że chłodny front, który przeszedł nad Polską definitywnie zakończył napływy ciepłych mas powietrza z południa. Jednak pogoda postanowiła zrobić nam niespodziankę.

Widoczny wał wyżowy, który obecnie kształtuje pogodę w Polsce

Weekend przyniesie jeszcze niezbyt wysokie temperatury, o czym szczegółowo piszemy tutaj. Lecz po nim czeka nas przebudowa pola barycznego nad kontynentem.

Obecnie mamy następujący układ niżów i wyżów: od rejonu Morza Czarnego przez środkową Europę i Wyspy Brytyjskie po północny Atlantyk rozciąga się wał tworzony przez ośrodki wyżowe, natomiast nad północną i północno wschodnią częścią kontynentu mamy obszar obniżonego ciśnienia. Ułożenie to sprzyja napływowi mas powietrza z północy i północnego zachodu. Natomiast w poniedziałek zatoka niżowa związana z głębokim niżem z centrum między Islandią a Skandynawią zacznie się pogłębiać i sięgać coraz bardziej na południe. Już we wtorek powinna sięgnąć północnej Francji. Natomiast w tym samym czasie nad wschodnią Europą wschodnią będzie obszar podwyższonego ciśnienia. W miarę upływu czasu wspomniana zatoka może rozbudować się jeszcze bardziej na południe. Dodatkowo zbliżać się będzie również do naszego kraju. Sprawi to, że napływać zacznie coraz cieplejsze powietrze z południa, a gdy zatoka zbliży się do Polski zacznie również przybywać chmur i opadów, miejscami również burz.

Prognozowane rozlokowanie ośrodków barycznych (22.09.2020, 21 UTC)

Poniedziałek (21.09.2020) jeszcze bardzo wysokich temperatur nie przyniesie, jednak będzie już cieplej niż w weekend. Na termometrach zobaczymy około 20oC na północy, a w najcieplejszych regionach na południu 25oC. We wtorek (22.09.2020) w znacznej części kraju zobaczymy 24-25oC, a lokalnie może być nawet do 28oC. Chłodniej tylko na północy około 22oC.

Prognozowane temperatury maksymalne (21.09.2020)

Kulminacja ocieplenia czeka nas w środę (23.09.2020), kiedy to na wschodzie i południu zobaczymy 26-28oC, a być może punktowo jeszcze nieco więcej. Na północy i północnym zachodzie termometry pokażą 20-23oC

Prognozowane temperatury maksymalne (23.09.2020)

Czwartek (24.09.2020) będzie już nieco chłodniejszy. Temperatura maksymalna od 20-22oC na północy do 24-25oC w innych regionach. W piątek (25.09.2020) czekają nas zmiany w pogodzie. Nad kraj nasunie się wspomniana zatoka niżowa, a wraz z nią chłodny front. Po jej zachodniej stronie zacznie napływać wyraźnie chłodniejsze powietrze. Na wschodzie zanotujemy jeszcze 22-24oC. Natomiast na zachodzie będzie już zaledwie 12-14oC.

Najbardziej pogodnie zapowiada się poniedziałek i wtorek. Niebo będzie praktycznie wolne od chmur, tylko lokalnie trochę niegroźnych piętra wysokiego.

Środa już tak słoneczna nie będzie. Przybędzie chmur, a miejscami pojawią się przelotne opady deszcz oraz burze. Podobnie w czwartek. W piątek natomiast od zachodu w głąb kraju przemieszczać się będzie strefa ciągłych opadów deszczu.