Nad krajem w dniu dzisiejszym znajdzie się płytka zatoka niżowa oraz ciepły i chłodny front związane z wielocentrycznym niżem znad Północnego Atlantyku. Z czasem ciepły front przekształci w pofalowany.
Nad Polskę napływać będzie ciepłe i dość wilgotne powietrze polarne o cechach morskich, niedosyty wilgoci wystąpią w wyższych warstwach atmosfery.
W środę (21.06.2023) rano na przeważającym obszarze kraju dominować będą chmury, więcej rozpogodzeń na wschodzie.
Na zachodzie i północy wystąpią przelotne opady deszczu, w zachodnich regionach także burze będące pozostałością burz z terenu Niemiec, choć z czasem mogą rozwinąć się też nowe ośrodki burzowe.
W czasie ich trwania wystąpią opady deszczu do 10 mm i opady drobnego gradu. Wiatr w porywach osiągał będzie do 50 km/h.
W kolejnych godzinach nadal duże zachmurzenie, a burz będzie coraz więcej i możliwe będą w całym kraju.
Największe natężenie będą miały jednak na zachodzie, południowym zachodzie oraz szczególnie w centrum kraju.
Na tym obszarze mogą przybrać nieco bardziej zorganizowaną formę. Będą im towarzyszyć ulewne opady deszczu do 20-30 mm (lokalnie do 40-50 mm), opady gradu do 2-3 cm, a także porywy wiatru do 70 km/h.
Na pozostałym obszarze kraju burze będą miały mniejsze natężenie: opady do 10-20 mm, opady gradu do 1-2 cm, a wiatr do 50-60 km/h.
Na termometrach zobaczymy 18-22oC nad morzem i w Karpatach 24-28oC na północnym zachodzie oraz na wschodzie, 28-29oC na zachodzie, a w głębi kraju i na południu 29-31oC, lokalnie zwłaszcza w Wielkopolsce 32oC. Powieje umiarkowany wiatr ze zmiennych kierunków.
W nocy ze środy na czwartek (21/22.06.2023) zachmurzenie duże, a na południu wschodzie i w centrum przelotne opady deszcz oraz burze, w których czasie głównym zagrożeniem będą opady deszczu do 10-20 mm (początkowo punktowo do 30 mm).
Burze mogą być aktywne do rana, choć najwięcej będzie ich w pierwszej połowie nocy.
Temperatura minimalna od 14-15oC na północnym zachodzie i częściowo północy do 17-18oC w większości regionów, a lokalnie do 19oC. Wiał będzie słaby wiatr ze zmiennych kierunków.
Czwartek i piątek również będzie gorący, a w części regionów także upalny. Pojawią się również kolejne gwałtowne burze. Więcej na ten temat w kolejnych prognozach