Prognoza 16 dniowa: Początkowo ciepła pogoda, później możliwy atak zimy

sebas sebas

Zgodnie z naszymi prognozami minione dni przyniosły wysokie temperatury i trochę deszczu, ale i słońce też się pojawiało. Miejscami wiał też silny wiatr. A co czeka nas w ostatnich dniach grudnia i w pierwszej dekadzie stycznia? Tego dowiedzą się państwo poniżej.

W czwartek (28.12.2017) zachmurzenie duże i umiarkowane na wschodzie i południu, a na pozostałym obszarze kraju całkowite. Na zachodzie i południowym zachodzie możliwe są umiarkowane opady deszczu, a w Sudetach opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. W Karpatach opady deszczu i śniegu, a w nocy z czwartku na piątek nad regionami wschodnimi i centralnymi z południa na północ będzie wędrować strefa umiarkowanych i intensywnych opadów deszczu przechodzących w opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Temperatura maksymalna wyniesie od 3-4 st. na zachodzie i północnym zachodzie przez 7-8 st. na północnym wschodzie i 8-9 st. w centrum do 9-10 st. na wschodzie. Powieje umiarkowany południowy skręcający na zachodni wiatr. Mocniej może chwilami powiać na wschodzie i w centrum: do 40-50 km/h, na południu do 50-70 km/h. W Sudetach powieje do 80 km/h, w Bieszczadach do 90 km/h, a w szczytowych partiach Tatr do 110 km/h.

Piątek (29.12.2017) dużo chmur i miejscami niewielkie rozpogodzenia, tylko na południowym zachodzie wieczorem więcej rozpogodzeń. Na południu i częściowo w centrum możliwe są umiarkowane i intensywne opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, na północnym wschodzie opady deszczu ze śniegiem i deszczu, a na wschodzie mżawki i słabe opady deszczu ze śniegiem. Opady w miarę upływu dnia będą zanikać. Temperatura maksymalna od 1-2 st. w pasie od południa kraju przez centrum po północ do 2-3 st. na zachodzie i 3-4 st. na wschodzie. Wiał będzie umiarkowany wiatr z sektora zachodniego, nieco mocniej może powiać chwilami na zachodzie i nad morzem.

Weekend (30-31.12.2017) przyniesie sporo chmur, ale też i trochę słońca (zwłaszcza w sobotę). W niedzielę sporo słabych i umiarkowanych opadów deszczu. Może też powiać silny wiatr z sektora południowego (głównie niedziela). Postępować będzie ocieplenie: w sobotę jeszcze od 1-2 st. na przeważającym obszarze kraju do 3-5 st. na zachodzie. Natomiast w niedzielę od 3-4 st. na wschodzie przez 6-7 st. w centrum do 11-12 st. na zachodzie (lokalnie do 13 st.).

Początek nowego roku (01-03.01.2018) ciepły z dużą ilością chmur, może też trochę popadać deszcz. Będzie też wietrznie. Poniedziałek i wtorek z temperaturą na poziomie 5-8 st., cieplej w środę: od 3-5 st. na wschodzie i południowym wschodzie przez 6-7 st. w centrum do 10 st. na zachodzie i północy oraz do 11 st. na północnym zachodzie.

W drugiej połowie tygodnia (04-07.01.2018) z postępującym ochłodzeniem i sporą ilością chmur. Może też być trochę opadów różnego rodzaju. W dalszym ciągu będzie wietrznie. W czwartek 5-6 st., tylko na południowym wschodzie 2-4 st., w piątek i sobotę od 1-2 st. na północny przez 2-3 st. na przeważającym obszarze kraju do 5 st. na południowym zachodzie, a w niedzielę od 0-2 st. na północy i wschodzie do 3-4 st. na pozostałym obszarze kraju.

Koniec pierwszej dekady stycznia (08-10.01.2018) zimowy. Opady deszczu będą przechodzić w śnieg, a temperatura w poniedziałek wyniesie od -2-(-1) st. na północnym wschodzie do 0-2 st. na pozostałym obszarze kraju. We wtorek natomiast od -5-(-4) st. na północnym wschodzie przez -4-(-3) st. na przeważającym obszarze kraju do -2-(-1) st. na zachodzie, południowym zachodzie oraz na południowym wschodzie. Środa jeszcze chłodniejsza: od -6-(-5) st. na przeważającym obszarze kraju do -3-(-2) st. na zachodzie.

Początek drugiej dekady stycznia (11-12.01.2018) mroźny i z niewielką ilością opadów śniegu. W czwartek od -8-(-6) st. na północnym i południowym wschodzie przez -6-(-4) st. na przeważającym obszarze kraju do-3 st. na zachodzie. W piątek temperatura bez większych zmian.