Prognoza na weekend: gorąco, a lokalnie także burzowo

W piątek nad Polską południową rozwinęły się burze, jednak nie było ich zbyt dużo, ani też nie były silne. Weekend zapowiada się bardzo podobnie, jednak burz będzie więcej. Na termometrach nadal gościć będą wysokie wartości. 

W sobotę (09.06.2018) po słonecznym poranku na niebie miejscami pojawią się chmury kłębiaste. W pasie od Podkarpacia i Małopolski, przez Góry Świętokrzyskie po południowo zachodnią część kraju możliwe będą burze o umiarkowanej sile. Podczas przechodzenia komórek burzowych należy się spodziewać silnych opadów deszczu połączonych z gradem o średnicy do 2 cm. Miejscami możliwy jest także porywisty wiatr do 80 km/h. Temperatura maksymalna w dzień od 25 stopni na północnym wschodzie, przez 26-28 st. na przeważającym obszarze kraju do 29-30 st. na południu i południowym zachodzie Polski.

Noc z soboty na niedzielę (09/10.06.2018) na ogół będzie pogodna. Przelotne opady deszczu i burze pojawiać się będą tylko miejscami na południu i zachodzie kraju. Temperatura spadnie do 10-12 st. w północnej części kraju. Poza tym około 15-17 stopni.

Drugi dzień weekendu (10.06.2018) będzie kolejnym gorącym dniem w Polsce. Burze rozwiną się głównie na południu i zachodzie kraju, choć możliwość wystąpienia pojawi się także w centrum – o szczegółach będziemy informować w naszej prognozie burz. Wstępnie zjawiska mogą być gwałtowne. Termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą od 26 stopni na Podlasiu, przez 27-29 st. na znacznym obszarze kraju do 30-31 stopni na południowym zachodzie.