Prognoza na weekend: upalnie i nadal burzowo

Od dłuższego czasu mamy do czynienia z upalną pogodą. W niektórych miejscach Polski występują również burze. W nadchodzący weekend nie widać większych zmian i minie on pod znakiem gorącej aury i lokalnych zjawisk burzowych.

Nad naszym krajem obecnie znajduje się wyż baryczny, który oddali się na wschód. Od zachodu za to zbliża się strefa frontowa, która jest związana z niżami z nad Skandynawii. Nad Polskę będzie napływać powietrze polarne morskie przez co temperatura odczuwalna będzie nieco wyższa dzięki wilgotniejszemu powietrzu.

Sobota (04.08.2018) okaże się bardzo upalna na przeważającej części kraju. Termometry pokażą od 27ºC na Mazurach, przez 29-31ºC na wschodzie i w centrum do 31-35ºC na zachodzie. Odczuwalnie będzie przeważnie 32-36ºC, a w zachodnim rejonie Polski nawet 38ºC. Wszędzie będzie bardzo słonecznie, wręcz bezchmurnie. Z biegiem godzin jednak lokalnie będą powstawały komórki burzowe. Mogą one być miejscami dość gwałtowne, zwłaszcza popołudniu i wieczorem. Szczegóły zostaną przedstawione w naszej prognozie burz już wkrótce.

Noc z soboty na niedziele (04/05.08.2018) minie pod znakiem wysokiej temperatury. Na ogół będzie 18-22ºC, a tylko miejscami 16-17ºC. Również w tej części doby będą mogły występować burze i przelotne opady deszczu, zwłaszcza na północy i wschodzie. Przez nie pojawi się trochę większe zachmurzenie w postaci warstwowych chmur piętra wysokiego.

Niedziela (05.08.2018) przyniesie zmiany w temperaturze. Będzie chłodniej, ale nadal gorąco. Zachmurzenie od rana powinno być małe, a w wielu miejscach będzie bezchmurnie. Dopiero około południa na wschodzie zaczną rozwijać się chmury burzowe, które będą mogły występować do wieczora. Ich natężenie będzie umiarkowane, punktowo silne. Temperatura maksymalna wyniesie od 22-25ºC na północy, przez 26-28ºC na zachodzie do 26-30ºC na wschodzie.