Po burzowym i upalnym weekendzie w końcu się ochłodzi. Wczorajsze burze na wschodzie kraju zgodnie z prognozą były silne. Notowano bardzo dużą ilość wyładowań, nawalne opady deszczu i gradu o średnicy do 3 cm. Miejscami burze wygenerowały również bardzo silne porywy wiatru. Zostało złamanych mnóstwo drzew. Lokalnie pojawiały się również zalania.
W poniedziałek będzie ciepło. Przelotne opady deszczu możliwe są we wschodnich rejonach oraz na zachodzie i północnym zachodzie – lokalnie możliwe są burze. Temperatura wzrośnie do 22 stopni na północy i zachodzie, przez 23-24 stopni w centralnej części kraju do 25-26 stopni na południowym wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków zachodnich.
Noc upłynie pod znakiem umiarkowanego zachmurzenia. Na południowym wschodzie możliwe są przelotne opady deszczu i zanikające burze. Temperatura spadnie do 13-15 stopni. Na wschodzie trochę cieplej – do 17 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków zachodnich.