Prognoza pogody na tydzień 09-15.07.2018

W wielu miejscach naszego kraju od dłuższego czasu utrzymuje się susza, która ma katastrofalne skutki. Wprawdzie minione dni przyniosły sporo przelotnych opadów i burz, jednak były one bardzo lokalne. Wszystko wskazuje na to, że najbliższy tydzień powinien złagodzić posuchę.

Poniedziałek (09.07.2018) przyniesie w całym kraju zachmurzenie umiarkowane i duże. W pasie od Zatoki Gdańskiej przez centrum kraju po Śląsk, Małopolskę i częściowo Podkarpacie po południu mogą pojawić się przelotne opady deszczu i burze. Temperatura maksymalna w dzień od 23 stopni na północnym wschodzie do 24-26 st. na przeważającym obszarze kraju. Wiać będzie słabo i umiarkowanie z kierunków północnych.

Drugi dzień tygodnia (10.07.2018) minie pod znakiem sporego zachmurzenia. Wszędzie prócz wschodniej części kraju mogą pojawiać się przelotne opady deszczu oraz burze.  Będzie również bardzo ciepło – od 21-23 st. nad samym morzem oraz na zachodzie do 25-28 stopni na pozostałym obszarze kraju. Wiać będzie umiarkowanie ze zmiennych kierunków.

W środę (11.07.2018) zachmurzenie umiarkowane i duże z możliwymi opadami deszczu w całym kraju. Miejscami, a zwłaszcza na wschodzie pojawią się także burze o zwiększonej sile. Najcieplej będzie we wschodniej połowie kraju – tam do 26-28 st. Na pozostałym obszarze kraju trochę chłodniej, przeważnie 22-25 stopni. Wiać będzie słabo i umiarkowanie ze zmieniających się kierunków. Podczas burz porywy do 70 km/h.

W czwartek (12.07.2018) ponownie należy spodziewać się sporego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu oraz burz. Najbardziej mokro będzie w rejonach centralnych i północnych. Temperatura w dzień wzrośnie do 20-22 stopni na zachodzie i północy, poza tym do 25 st.

Piątek (13.07.2018) będzie kolejnym dniem z przelotnym deszczem oraz burzami. Wstępnie przewidujemy, że będzie ich najwięcej w rejonach wschodnich. Tymczasem na zachodzie już nie powinno padać. Temperatura maksymalna od 19 stopni na krańcach północnych, przez 21-24 st. na znacznym obszarze kraju do 27 stopni na Ziemi Lubuskiej.

W pierwszy dzień weekendu (14.07.2018) przelotne opady deszczu oraz burze możliwe są na północy i wschodzie Polski. Poza tym sporo słońca. Termometry w najcieplejszym momencie dnia pokażą 21-25 stopni.

Natomiast niedziela (15.07.2018) nie przyniesie większych zmian w pogodzie, choć burz i opadów powinno być już mniej to nadal miejscami będzie mokro. Najmniejsze szanse na opady w tym dniu na południowym zachodzie kraju. Temperatura również bez zmian – na znacznym obszarze kraju do 21-24 stopni.