Gwałtowne burze przeszły nad Polską. Ponad 300 budynków uszkodzonych!

Czwartek minął pod znakiem niespokojnej pogody. Nad krajem przewędrował dynamiczny chłodny front związany z ośrodkiem niżowym wędrującym nad Skandynawią. Front przyniósł burze, intensywne opady deszczu, opady gradu oraz bardzo silny wiatr. Na południowym wschodzie oprócz burz frontowych w gorącej i wilgotnej masie powietrza rozwinęły się burze wewnątrzmasowe.

Silny wiatr przyczynił się do zniszczeń w drzewostanie, uszkodzeń dachów, zrywania linii energetycznych w różnych częściach kraju, a zwłaszcza na północy, północnym wschodzie. Do wielu zniszczeń doszło między innymi w rejonie Przasnysza. Najbardziej ucierpiała miejscowość Nowa Kępa.

Warto zaznaczyć, że na Naszej stronie pierwsze ostrzeżenia o gwałtownych burzach pojawiły się jeszcze we wtorek.

Źródło zdjęć: infoprzasnysz.com

W całym kraju straż wyjeżdżała blisko 4,5 tysiąca razy do usuwania skutków załamania pogody. Wielu odbiorców zostało pozbawionych prądu, uszkodzonych zostało conajmniej 300 budynków.

Na uwagę zasługuje także to jak gwałtownie chłodny front wypierał gorącą masę powietrza. Dla przykładu w Szczecinie o 11:30 było jeszcze 26 stopni, a o 13:30 było zaledwie 14 stopni. O tej godzinie w Bydgoszczy czy Poznaniu było 31 st. Poniżej przedstawiamy „wypieranie” ciepłego powietrza przez dynamiczny front atmosferyczny.