Prognoza długoterminowa. Najpierw upały, a potem spokojniejsza aura. Wystąpią również burze z gradem

Przez dłuższy czas w naszych prognozach na horyzoncie widać było znaczące ocieplenie. Jak się okazuje, stanie się ono faktem i lada moment na termometrach zobaczymy naprawdę wysokie wartości temperatury. Jednak okres po tym incydencie jest niepewny i wszystko wskazuje na to, że czeka nas dość zmienna aura.

Póki co temperatura będzie stopniowo wzrastać. W piątek (13.08.2021) prognozujemy maksymalnie 24-27oC na wschodzie i 28-31oC na zachodzie.

Z kolei w sobotę (14.08.2021) od 23-25oC na północy, 26-28oC w głębi kraju do 28-31oC na południu naszego kraju. Upał będzie więc mniejszy niż prognozowały modele numeryczne jeszcze kilka dni temu.

W niedzielę (15.08.2021) po przejściu frontu ochłodzi się na północy i w centrum kraju. Gorąco i upalnie będzie nadal wzdłuż południowych województw. Termometry wskażą od 21-23oC na północy, 24-27oC w centrum do 28-31oC w południowych województwach.

Do końca obecnego tygodnia będzie słonecznie, choć lokalne burze pojawią się w sobotę na południu i wschodzie. Niedziela również może przynieść burze, również w tych samych regionach. Tak więc na północy i zachodzie będzie spokojnie. Zjawiska mogą mieć gwałtowny przebieg.

Najsilniejsze burze wystąpią jednak w poniedziałek (16.08.2021). Tym razem możliwe będą w całym kraju, ale najwięcej wystąpi ich na wschodzie oraz południu Polski. Możliwe będą podmuchy wiatru dochodzące do 80-100 km/h, opady gradu i intensywne opady deszczu.

Temperatura maksymalna w poniedziałek będzie zróżnicowana i sporo zależeć będzie od występowania zachmurzenia i burz. Najcieplej będzie jednak w centrum, na wschodzie i południu kraju – do 26-29oC.

Następne dni przyniosą ochłodzenie, choć zimno nie będzie. Najbardziej rześko zrobi się na północy we wtorek i środę, gdzie będzie zaledwie 19-21oC. W pozostałych regionach nadal bardzo ciepło, choć już nie upalnie.

Okres po środzie, 18 sierpnia zapowiada się dość chłodno jak na sierpień, dodatkowo występować ma sporo opadów deszczu. Burze również będą występować, ale nie powinny być bardzo silne.

Model numeryczny GFS w dniach od 19 do 21 sierpnia prognozuje silne ulewy nad Polską. Najwięcej deszczu miałoby spaść w południowych i centralnych regionach kraju.

Pod deszczowymi chmurami ma być wręcz zimno – lokalnie zaledwie 15oC w najcieplejszym momencie dnia. Takie temperatury pod koniec lata nie napawają do optymizmu. Miejmy jednak nadzieję, że prognozy na ten okres ulegną jeszcze poprawie.