Prognoza długoterminowa. Ciąg dalszy intensywnych upałów. Pojawią się też groźne burze

Obecnie doświadczamy bardzo upalnej aury. W wielu miejscach temperatura bardzo wyraźnie przekracza 30oC, a gdzieniegdzie nawet 35oC. Taki stan rzeczy mocno rzutuje na średnią termiczną dla czerwca, bowiem anomalia sięga już około 1-1,5oC, miejscami ponad 2oC.

Aktualna anomalia termiczna dla Polski. Źródło: IMGW/meteomodel.pl

Najbliższy okres również zapisze się jako dużo gorętszy niż zwykle, więc musimy przygotować się na kolejną dawkę bardzo silnych upałów. Poza tym wystąpią także burze, które lokalnie mogą okazać się niebezpieczne.

Anomalia termiczna dla piątku, 1 czerwca

We wtorek (28.06.2022) od zachodu na wschód będzie przemieszczał się front atmosferyczny, który przyniesie ze sobą burze oraz zachmurzenie z nimi związane.

W pierwszej części dnia, struktury konwekcyjne pojawią się za zachodzie oraz w centrum, a w drugiej na wschodzie.

Burze będę lokalnie gwałtowne i nieść mogą ze sobą opady gradu oraz wiatr dochodzący do około 80 kmh/. Ponadto komórki mogą łączyć się gdzieniegdzie w nieco większe klastry.

Zachmurzenie i opady we wtorek popołudniu

Temperatura maksymalna okaże się dość zróżnicowana, ponieważ wyniesie od 20-25oC na wybrzeżu przez 25-29oC na zachodzie do 28-33oC w centrum i na wschodzie. Poza tym miejscowo na południowym wschodzie może być 32-35oC.

W środę (29.06.2022) w większości rejonów czeka nas bardzo słoneczna aura. Zachmurzenie z reguły okaże się małe i umiarkowane, choć wystąpi silna konwekcja.

Inicjacja rozwoju komórek burzowych wystąpi najpewniej dopiero popołudniu na wschodzie oraz południowym zachodzie. Znów możliwe będą dość groźne zjawiska w postaci mocnego wiatru, intensywnego deszczu oraz punktowego gradu.

Temperatura maksymalna w środę, 29 czerwca

Termometry wówczas wskażą wciąż bardzo wysoką temperaturę. Wyniesie ona maksymalnie od 25-31oC na północy i częściowo na zachodzie do 31-35oC w pozostałych obszarach. Ponadto znów na południowym wschodzie może być nieco cieplej, bowiem 33-36oC.

Czwartek (30.06.2022) okaże się kontynuacją bardzo solidnego upału, a także wystąpią zjawiska burzowe cechujące się sporą gwałtownością.

Warto zaznaczyć, że rozwój burz będzie wpływał na wysokość temperatury maksymalnej. Najpewniej konwekcja rozwinie się na zachodzie oraz w centrum i południowym wschodzie naszego kraju, a w pozostałych rejonach doświadczymy bardzo słonecznej pogody.

Znów struktury burzowe przede wszystkim nieść będą opady gradu, nawalnego deszczu oraz wiatr dochodzący do około 90 km/h.

Temperatura maksymalna w czwartek, 30 czerwca

Temperatura będzie dochodzić maksymalnie od 28-32oC na północnym wschodzie do 31-36oC w niemal wszystkich rejonach. Miejscowo na południu termometry mogą wskazywać do 37/38oC.

W piątek (01.07.2022) najpewniej czeka nas kolejne przejście frontu burzowego. Znów przemieści się on z zachodu na wschód przynosząc groźne burze.

Najpewniej czeka nas wtedy pojawienie się większych układów konwekcyjnych. Wówczas wiatr może dochodzić do nawet 100 km/h, a poza pojawią się też gdzieniegdzie opady dużego gradu.

Szacowane rozmieszczenie opadów w piątek popołudniu

Temperatura dalej będzie utrzymywać się na poziomie 30-35oC w przeważającym obszarze. W strefie przedfrontowej na zachodzie, kiedy front przejdzie szybciej nie zdąży się aż tak ocieplić, więc przewidujemy tam 24-30oC.

Sobota (02.07.2022) przyniesie już inną aurę niż we wcześniejszych dniach. Przede wszystkim znacząco spadnie temperatura powietrza, choć nadal na ogół będzie bardzo słonecznie.

Burze wystąpią jeszcze na wschodzie, ale z biegiem czasu opuszczą terytorium Polski.

Temperatura maksymalna w sobotę, 2 lipca

W ten dzień spodziewamy się, że termometry wskażą maksymalnie 20-25oC w centrum, 23-27oC na zachodzie oraz 25-32oC na wschodzie naszego kraju.

Niedziela (03.07.2022) minie pod znakiem spokojnej, niemal bezchmurnej pogody. Od tego czasu najpewniej przez kilka dni nie będziemy mieli do czynienia z upałem, ale i tak niemal wszędzie będzie gorąco.

Temperatura maksymalna w niedzielę, 3 lipca

W ostatni dzień tygodnia prognozujemy maksymalnie od 23-26oC na północnym wschodzie do 25-29oC w przeważającej części Polski.

W następnych dniach aura powinna okazać się stabilna, ale temperatura ustabilizuje się na niższym poziomie niż w czasie trwania upałów.

Szacowana temperatura w rześki dzień (środa, 6 lipca)

Spodziewamy się, że niemal do końca pierwszej dekady lipca doświadczymy serii dni z temperaturą oscylującą w granicach 22-27oC, z dużą ilością słońca i miejscowymi burzami o niezbyt dużej sile. Również wystąpią 2 bądź 3 dni z rześką pogodą.

Szacowane sumy opadowy do 10 lipca (mocno przybliżone)

Ponadto do tego czasu mimo kilku incydentów burzowych nie powinno spaść wiele wody. Szacuje się, że do 10 lipca na zachodzie sumy opadowe wyniosą przeważnie 25-50 mm, w centrum 10-40 mm, a na wschodzie tylko 5-20 mm.