Prognoza długoterminowa. Czeka nas ochłodzenie, możliwe duże spadki temperatury

Aktualnie w naszej części Europy na pogodę wpływ ma wyż rozlokowany w Europie centralnej i zachodniej oraz niże z północnej i wschodniej części kontynentu. Gwarantuje to stabilniejszą aurę niż w ostatnich tygodniach i taką będziemy mieli też przez wiele nadchodzących dni.

Niestety temperatura znacznie się obniży i znów na termometrach ujrzymy nad ranem wartości spadające znacznie poniżej zera.

Aktualna sytuacja baryczna

W sobotę (26.02.2022) pojawią się lokalne opady deszczu, zwłaszcza na południu oraz na północy. W rejonach podgórskich spadnie śnieg.

Poza tym wszędzie będą miały okresowe i duże przejaśnienia, więc mimo opadów będzie to dość pogodny dzień.

Zachmurzenie i opady w sobotę, 26 lutego

Temperatura maksymalna okaże się wyrównana i będzie zależna od rozmieszczenia opadów. Spodziewamy się jednak na ogół 3-5oC na południu i w centrum oraz 4-7oC na zachodzie i wschodzie.

Niedziela (27.02.2022) przyniesie większe rozpogodzenia. Na północy, zachodzie oraz częściowo w centrum będzie niemal bezchmurnie.

Z kolei na południu i na wschodzie zachmurzenie okaże się umiarkowane i duże, a poza tym pojawi się tam punktowy śnieg.

Zachmurzenie i opady w niedzielę, 27 stycznia

Temperatura pozostanie jeszcze dość przyjemna jak na tę porę roku. Termometry wskażą maksymalnie 3-5oC na wschodzie i w centrum oraz 4-7oC na zachodzie. Wiatr w dalszym ciągu będzie niemal niewyczuwalny.

W poniedziałek (28.02.2022) nieco chmur pojawi się jedynie na południowym wschodzie. Tam może też trochę poprószyć śnieg. Wieczorem na krańcach zachodnich oraz na wschodzie może powiać do 30-40 km/h.

Temperatura maksymalna w poniedziałek, 28 lutego

Ostatni dzień miesiąca przyniesie lekkie oziębienie. Prognozujemy około 1-3oC na wschodzie i w centrum oraz 3-6oC na zachodzie.

Wtorek (01.03.2022) przyniesie niemal identyczną aurę. Niemal wszędzie będzie bezchmurnie, a tylko na południowym wschodzie pojawi się trochę chmur. Podmuchy wiatru znów będą bardzo słabe.

Temperatura maksymalna we wtorek, 1 marca

Temperatura ustabilizuje się na podobnym poziomie. W dzień maksymalnie sięgnie 2-4oC na wschodzie i w centrum oraz 4-6oC na zachodzie.

Poza tym mniej więcej od tego dnia, temperatura nad ranem znacznie będzie przekraczać 0oC na dużej części kraju. Tak więc czekają nas przez długi czas spore przymrozki.

Temperatura minimalna we wtorek, 1 marca

Przeważnie na wschodzie sięgać będą od -5oC do -2oC, a w pozostałych rejonach do około -3/-2oC.

Środa (02.03.2022) przyniesie niemal identyczny scenariusz. Niemal wszędzie nie wystąpią chmury. Tym razem mogą się poza południowym wschodem pojawić również na zachodzie, gdzie może poprószyć śnieg.

Temperatura maksymalna w środę, 2 marca

Temperatura również będzie bardzo podobna. Na wschodzie wzrośnie w dzień do 2-4oC, na wschodzie do 3-5oC, a na zachodzie do 3-7oC.

Taki stan rzeczy zagwarantują cały czas stacjonujące w Europie Zachodniej wyże atmosferyczne.

Aura będzie bardzo stabilna i jedynie na Podkarpaciu, Małopolsce i Lubelszczyźnie będą mogły pojawiać się nieco większe, ale chwilowe opady śniegu.

Sytuacja baryczna i opady w środę, 2 marca

W czwartek (03.03.2022) również wszędzie będzie bardzo słonecznie, a temperatura okaże się bardzo zbliżona do tych z ostatnich dni. Także wiatr nie będzie rozpędzał się do dużych prędkości.

Termometry wskażą od 2-4oC na wschodzie do 4-6oC na zachodzie.

W piątek (04.03.2022) spodziewamy się właściwie identycznej sytuacji co dzień wcześniej. Natomiast sobota (05.03.2022) może przynieść już dość wyraźne oziębienie.

Temperatura maksymalna w sobotę, 5 marca

Przy słonecznej i suchej pogodzie termometry wskażą na ogół 1-3oC na wschodzie i w centrum oraz 2-4oC na zachodzie. Jedynie lokalnie na krańcach zachodnich może być trochę cieplej.

Wszystko wskazuje na to, że taka aura utrzyma się do około końca pierwszej dekady marca. Będziemy mieli do czynienia z niską temperaturą, dużymi przymrozkami, ale na szczęście także z dużą ilością słońca.

Sumy opadowe do niedzieli, 6 marca

Szacujemy, że do około 6 marca w Polsce spadnie do 1-3 mm wody, a tylko na krańcach południowo wschodnich może być to 5-20 mm. W zasadzie niemal wszystkie opady będą miały charakter śniegu.