Trzeba przyznać, że tegoroczny lipiec zdecydowanie należy do tych powyżej normy zarówno jeśli chodzi o temperaturę, jak i sumy opadowe. Długo wyczekiwane przez wielu ochłodzenie i uspokojenie pogody nadejdzie w poniedziałek. Ile potrwa taka pogoda?
Początek tygodnia (19-22.07.2021) zapowiada się z ciepłą, ale nie gorącą aurą. Będzie też stosunkowo sucho. Temperatura maksymalna w poniedziałek osiągnie 24-25oC na wschodzie kraju.
Słabe, przelotne opady deszczu możliwe będą w ten dzień na krańcach południowych i północnych, poza tym na niebie dużo słońca. We wtorek na termometrach od 20oC na zachodzie do 24oC na wschodzie. Przelotny deszcz możliwy będzie na północy i w głębi kraju, ale nie powinno być go dużo.
Środa, 21 lipca zapowiada się słonecznie na terenie całego kraju, przelotny deszcz może się zdarzyć tylko na wschodzie kraju. Temperatura bez zmian, od 20oC na zachodzie do 22-24oC w centrum i na wschodzie.
Czwartek (22.07.2021) bardzo słoneczny w całym kraju. Na ten moment nie są prognozowane żadne opady. Zacznie również powoli ocieplać się, bowiem na termometrach miejscami zobaczymy nawet 26-27oC.
Piątek (23.07.2021) również zapowiada się słonecznie, a do tego gorąco. Temperatura maksymalna w wielu regionach osiągnie i przekroczy 25oC. Najgoręcej ma być na południowym zachodzie, tam do 28-30oC.
Weekend (24-25.07.2021) okaże się upalny w południowych, a być może także centralnych rejonach kraju. Powrócą także burze, które mogą być silne z opadami większego gradu i wiatrem do 100 km/h.
Kolejny tydzień (26.07-01.08.2021) zapowiada się dynamicznie. Ma występować znów dużo gwałtownych burz w przeróżnych regionach kraju. Najbardziej zagrożone będą południowe i wschodnie województwa.
Temperatura ma się często zmieniać, ale ogólnie na ten moment nie prognozujemy większego upału niż 32oC. Mogą się także zdarzyć dużo chłodniejsze dni z temperaturą maksymalną nie przekraczającą 20oC (zwłaszcza na zachodzie i północnym zachodzie kraju).
Prognozowane sumy opadów w najbliższych dwóch tygodniach wskazują na sporą dawkę ulew i burz w południowo wschodniej i wschodniej części kraju. Z kolei w centrum i na zachodzie kraju ma padać znacznie rzadziej i słabiej.