Burze możliwe są w całym kraju, z wyjątkiem zachodnich rejonów. Zjawiska będą miały umiarkowaną siłę, tylko punktowo mogą mieć gwałtowniejszy przebieg.
W piątek nad krajem nadal będzie przebiegać front atmosferyczny, dodatkowo może mieć tendencje do falowania. Napływać będzie powietrze polarne o cechach morskich.
W ciągu dnia dzięki obecności chwiejności termodymicznej (CAPE do 1000 j/kg) oraz sporemu nagromadzeniu się wilgoci rozwijać się będzie masowa konwekcja. Ze względu na niskie parametry kinematyczne burze będą słabo zorganizowane. W takich warunkach występować mogą lokalne zalania i podtopienia, a nawet powodzie błyskawiczne. Burze będą miały niską prędkość przemieszczania się.
Największe prawdopodobieństwo wystąpienia burz obecne będzie na północnym wschodzie (2 stopień zagrożenia), poza tym szanse są niższe.
Podczas burz przewidywane są ulewne opady deszczu do 15-30 mm (punktowo do 40 mm), opady niedużego gradu o średnicy do 2 cm, a miejscami także silny wiatr do 70 km/h. Tak jak miało to miejsce w czwartek istnieje także szansa na rozwój zalążków trąb powietrznych, a nawet słabej i krótkotrwałej trąby powietrznej.
Zjawiska powstawać będą od godzin południowych, a zanikać zaczną po zachodzie słońca.
Przypominamy, że legenda prognozy oraz bardziej szczegółowa mapa dostępna jest w zakładce prognoza burz. Radar opadów można śledzić tutaj, a detektor burz w tym miejscu.
Pamiętaj! Prognoza przewiduje jedynie obszar nad którym mogą wystąpić burze o danej sile. Zjawisko to jest lokalne i nie musi wystąpić w twoim rejonie.
