W weekend pogodę w kraju będzie kształtował ośrodek wyżowy, który będzie się przemieszczał znad Alp nad południowe regiony Polski.
W sobotę na zachodzie zaznaczy się zanikający front okluzji. Zarówno w pierwszy, jak i drugi dzień weekendu napływać będzie powietrze polarne o cechach morskich.
Sobota (26.11.2022) rozpocznie się prawie wszędzie zachmurzeniem całkowitym. Rozpogodzenia tylko na północnym zachodzie i częściowo w centrum.
Na zachodzie oraz południu możliwe są mgły utrzymujące się cały dzień. W większości regionów opady deszczu i mżawki, a na północnym wschodzie słabe opady śniegu.
W kolejnych godzinach nieduże rozpogodzenia na północy, w centrum i na południu, a na pozostałym obszarze kraju bez słońca. Okresami opady deszczu i mżawki, a na północnym wschodzie śniegu.
Temperatura wzrośnie do -1-0oC na północnym wschodzie, 1-3oC w głębi kraju, 4-6oC na południu i zachodzie, a na południowym zachodzie do 6-7oC. Wiatr słaby, ze zmiennych kierunków.
Noc z soboty na niedzielę (26/27.11.2022) z zachmurzeniem dużym w pasie od północy po południe, a na wschodzie i zachodzie całkowitym. Wszędzie możliwe są gęste mgły.
Na terenie całego kraju przelotne opady, głównie deszczu, tylko na wschodzie możliwy śnieg. W drugiej części nocy na Suwalszczyźnie oraz Podlasiu ciągłe opady śniegu o natężeniu umiarkowanym.
Na termometrach zobaczymy -4-0oC na wschodzie i częściowo na północy, 0-2oC w większości regionów, a na zachodzie 3-5oC. Wiał będzie słaby wiatr ze zmiennych kierunków.
W niedzielę (27.11.2022) w większej części Polski zachmurzenie całkowite. Słońce zza chmur będzie się przebijać na południu, zachodzie oraz nad morzem.
Rano w całym kraju mgły. Na południu powinny ustąpić, a w innych regionach mogą się utrzymać cały dzień. Na południu przelotne opady deszczu, a na wschodzie okresami zarówno deszcz, jak i śnieg.
Temperatura maksymalna od 0-3oC na wschodzie oraz częściowo na północy przez 3-4oC w centrum do 7-8oC na zachodzie. Utrzyma się słaby wiatr ze zmiennych kierunków.
