Czwartek jeszcze cieplejszy, pojawią się też silniejsze burze

Ten tydzień zgodnie z prognozami okazuje się gorący i burzowy. Na przeważającym obszarze kraju cały czas jest bardzo słonecznie, a lokalnie zwłaszcza na wschodzie występują burze. Czwartek jak dotąd minie nam pod znakiem jeszcze cieplejszej pogody niż ostatnie 3 dni. Pojawią się również silniejsze zjawiska burzowe, które lokalnie mogą być niebezpieczne.

Obecnie na większą część Polski spływa powietrze kontynentalne z terenów Rosji. Dzięki tej masie powietrza mamy dużo słońca wraz z wysoką temperaturą. Miejscami rozwijają się burze dzięki korzystnym warunkom. Mamy także do czynienia z dużą wilgotnością, dlatego temperatura odczuwalna jest znacznie wyższa.

W czwartek (26.07.2018) najpogodniej będzie na zachodzie naszego kraju. Tam szanse na burze będą najmniejsze. Największe za to wystąpią na wschodzie, tam komórki burzowe powstaną najwcześniej. Przemieszczać się będą one stopniowo na zachód. Największe zachmurzenie z nimi związane wystąpi właśnie na wschodzie oraz w centrum. Należy pamiętać, że burze to zjawisko lokalnie i tam gdzie nie wystąpią może być przez cały dzień słonecznie. Generować będą silne opady deszczu co w połączeniu z wolnym przemieszczaniem się, powodować będzie podtopienia i powodzie błyskawiczne.

Pod względem temperatury Polskę będzie można podzielić na dwie strefy. Pierwszą jest wschód i centrum, gdzie jej wartość będzie zależna od rozmieszczenia burz. W tym sektorze spodziewamy się temperatury rzędu 25-29ºC. Na zachodzie za to wszędzie dość wyrównanie. Termometry wskażą tam 28-30ºC, a miejscami nawet 31ºC. Ciepła będzie również woda w Bałtyku o czym informujemy w naszej nowej prognozie dla morza.

Prognoza burz na czwartek (26.07.2018)

Burze będą mogły występować również w nocy (26/27.07.2018), która będzie naprawdę ciepła, bowiem na przeważającej części kraju temperatura spadnie tylko do 18-20ºC. Jedynie na południu i północy 16-18ºC. Zachmurzenie związane z burzami, a także same burze dotrą również do zachodniej części kraju. Opadów będzie znacznie mniej niż w ciągu dnia.