We wtorek zgodnie z prognozami nad naszym krajem przeszedł front zokludowany, który dał lokalne opady deszczu i większe zachmurzenie. Jak się okazuje, opuścił już Polskę, a następnie zaczął zanikać. W środę nad Polską pojawi się płytki wyż, dzięki któremu ponownie się ociepli.
Niż, który oddziaływał na nasz kraj we wtorek zaniknie, toteż nie pojawią się warunki na opady konwekcyjne. W dalszym ciągu pozostaniemy w morskiej masie powietrza. Jako, że nad nami znajdzie się wyż, nie wystąpi wyraźna adwekcja (napływ powietrza).
Aktualna sytuacja baryczna (dostępna tutaj).
W środę (29.08.2018) generalnie będzie słonecznie. Na zachodzie możliwe są chmury piętra wysokiego, a poza tym wszędzie lokalnie mogą wystąpić chmury Stratocumulus. Tak więc zachmurzenie jeśli się pojawi, będzie małe. Temperatura dzięki mniejszej ilości chmur będzie wyższa niż we wtorek. Najchłodniej będzie na wschodzie Polski. Tam spodziewamy się 20-24ºC. W centrum za to termometry wskażą maksymalnie 22-25ºC. Na zachodzie będzie najcieplej, bo nawet 24-26ºC. Lokalnie możliwe jest 27ºC.
W nocy z środy na czwartek (29/30.08.2018) wystąpi podobny rozkład termiczny w naszym kraju. Ponownie bowiem najzimniej będzie we wschodniej części Polski. Temperatura może spaść tam do 10-13ºC. W centrum nieznacznie cieplej, bo 12-14ºC. Za to na zachodzie jak na tę porę roku, noc będzie bardzo ciepła. Termometry wskażą minimalnie 15-17ºC. Mniejszy spadek temperatury w tej części kraju będzie miał odzwierciedlenie w zachmurzeniu. Na wschodzie i w centrum będzie praktycznie bezchmurnie, a od zachodu wkroczy zachmurzenie związane z frontem, który przyniesie zmianę pogody w czwartek.
