Ostatnimi czasy wiele mówiło się o skutkach niszczycielskich pożarów w Turcji oraz Grecji. Niestety na tych krajach żywioł się nie zatrzymał i kolejne pożary aktualnie powstały również na Półwyspie Iberyjskim i we Francji.
W Portugalii ogień pojawił się w okolicy miasta Castro Marim (południowe wybrzeże kraju), który cały czas się nasila przez niesprzyjającą pogodę.
Tradycyjnie w tym roku silny upał oraz wiatr przeszkadzają w akcjach gaszących rozprzestrzeniając pożar. Dym daje się we znaki na całym południowym wybrzeżu tego państwa. Znacznie gorzej jest jednak w Hiszpanii.
Tam ogień strawił już kilkanaście tysięcy hektarów lasów w prowincji Avila. Ponadto niedawno powstał nowy pożar około 100 km na zachód od Madrytu, a dokładniej w Navalcruz. Ogółem ewakuowano tam około 1000 osób. Podobna sytuacja ma miejsce we Francji.
Niedaleko Saint-Tropez rozwinął się silny pożar i w konsekwencji również tam ewakuowano wiele osób. Do akcji gaszących wykorzystano między innymi samoloty.
Niestety dla Półwyspu Iberyjskiego prognozy nie są najlepsze. Temperatura nawet wzrośnie i termometry będą tam pokazywały nawet 39-42oC przez co najmniej tydzień.
Lepiej sytuacja będzie wyglądać we Francji, bowiem temperatura będzie oscylować na granicy 32-36oC przez najbliższe kilka dni. Możliwe, więc że w tym pierwszym rejonie ogień będzie się rozprzestrzeniał, a w drugim powoli zanikał.
