Piątek przyniesie gwałtowne burze w kraju. Zjawiska możliwe będą w wielu regionach. W czasie przechodzenia burz prognozowane są bardzo silne opady deszczu, grad i porywisty wiatr. Niewykluczona jest również lokalna trąba powietrzna.
Polska obecnie znajduje się w gorącej, ale wilgotnej masie powietrza. Nad krajem przemieszczać będzie się chłodny front atmosferyczny chwilowo wypychając rozgrzaną masę powietrza. Spora chwiejność termodynamiczna i duże nagromadzenie wilgoci w tym przypadku zainicjuje rozwój burz.
Gdzie jest burza?
Obecnie (godz. 12:45) burze zaczynają się rozwijać w rejonach górskich, w Małopolsce, na Górnym Śląsku, w woj. Świętokrzyskim, na Kujawach oraz na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. Na szczególną uwagę zasługują te dwa ostatnie województwa, tutaj znad Niemiec przemieszczają się silne burze, które mogą utworzyć linie szkwału.
W kolejnych godzinach burze możliwe będą w całej Polsce. Najwięcej burz rozwinie się w strefie zbieżności wiatru w centralnej Polsce oraz w rejonie frontu atmosferycznego w zachodniej i północnej części kraju. Burze przemieszczać będą się kierunkach wschodnich obejmując coraz większy obszar.
Najsilniejsze zjawiska wystąpią w strefie frontu atmosferycznego na zachodzie i północny kraju oraz w centralnej Polsce. W czasie burz prognozowane są ulewne opady deszczu (do 20-30 mm, ale lokalnie sumy opadowe mogą być dużo większe, nawet powyżej 40-50 mm), grad o średnicy do 2-4 cm i porywisty wiatr do 90 km/h. Niewykluczone jest również wystąpienie trąby powietrznej, zwłaszcza na północy kraju.
Bieżącą sytuację można śledzić na radarach dostępnych na naszej stronie internetowej:
Radar opadów: https://meteocentrum.pl/radar-opadow/
Radar burz: https://meteocentrum.pl/radar-burz/
Piątek będzie również bardzo gorącym dniem. W wielu regionach temperatura osiągnie i przekroczy 30 stopni.