Sobota na przeważającym obszarze minęła już pod znakiem spokojnej aury, tylko na Podlasiu rozwinęły się burze, a na północy miejscami spadł deszcz. Było też chłodniej niż w piątek. A czego możemy się spodziewać w niedzielę? O tym poniżej.
Polska znajdzie się na skraju ośrodka wyżowego MARTIN z nad wschodniej Europy. W nocy nad północno zachodnią częścią kraju znajdzie się niewielki ośrodek niżowy. Napływać będzie powietrze polarne o cechach morskich.
W niedzielę wszędzie zachmurzenie umiarkowane, lokalnie okresami duże. Początkowo na Śląsku, a później w całej połowie Polski zachodniej możliwe są przelotne opady deszczu oraz burze. Temperatura maksymalna od 11-13 st. nad samym morzem i 21 st. w głębi regionów północnych przez 22-23 st. na przeważającym obszarze kraju do 23-24 st. (lokalnie do 25 st.) na południu. Powieje umiarkowany południowo wschodni wiatr, tylko nad morzem północno wschodni. W Sudetach może powiać do 70 km/h.
Prognoza burz na niedzielę (15.04.2018)
(Naciśnij na mapę, aby poznać szczegóły)
Noc z zachmurzeniem dużym i umiarkowanym, a na zachodzie i częściowo na północy także z opadami deszczu i burzami. Temperatura minimalna od 11-12 st. na północy przez 12-13 st. na przeważającym obszarze kraju do 13-14 st. na południu oraz w centrum. Wiał będzie słaby i umiarkowany wiatr ze zmiennych kierunków
Poniedziałek ciepły, choć będzie więcej opadów deszczu oraz burz. Więcej na ten temat w niedzielę w prognozie tygodniowej.