Po wtorku z nieco lepszą pogodą czeka nas kolejne jej pogorszenie. Nadejdą następne intensywne opady deszczu oraz burze.
W środę (24.06.2020) obszar kraju znajdzie się między ośrodkiem wyżowym UTZ z centrum nad południową Skandynawią a niżem ROSEMARIE z centrum w rejonie południowo wschodniej Polski. Nad krajem przechodzić będą fronty z nim związane.
Praktycznie w całym kraju na niebie dominować będą chmury, tylko na północy więcej rozpogodzeń. Rano ciągłe opady o umiarkowanym i dużym natężeniu w pasie od Lubelszczyzny po Mazowsze i Ziemię Łódzką. Miejscami może też padać od Podkarpacia po Górny Śląsk.
W kolejnych godzinach strefy ciągłych opadów przemieszczą się nad centralną i południowo zachodnią część kraju. Po południu na wschodzie, północnym wschodzie, północy oraz częściowo w centrum mogą rozwinąć się burze. Jednak najwięcej ich będzie w pasie od Lubelszczyzny po wschodnią część województwa Łódzkiego. Na obszarze tym burze będą też najsilniejsze: sumy opadów mogą dochodzić do 30 (punktowo 40 mm), opady gradu mogą mieć średnicę do 1-2 cm, a wiatr do 70 km/h.
We wschodniej części tego obszaru wystąpią nieco podwyższone wartości parametrów kinematycznych co sprawi, że może dojść do rozwoju superkomórek wysoko opadowych w czasie których ryzyko nawalnych opadów deszczu będzie największe. Nie da się również wykluczyć pojedynczych trąb typu lądowego, a nawet pojedynczego przypadku niezbyt silnej trąby związanej z mezocyklonem.
Są także szanse na wymienionych wyżej obszarach na powstanie układu training storms, to znaczy, że nad danym punktem może przejść kilka komórek burzowych, jedna za drugą. Na pozostałym terenie wschodniej i północno wschodniej części kraju burz będzie mniej i będą słabsze.
Na termometrach zobaczymy od 14-17oC na południowym zachodzie, 17-18oC w centrum przez 20-21oC na południu i południowym wschodzie, 22-24oC na wschodzie do 22-25oC na zachodzie do 25-26oC na północy. Powieje słaby i umiarkowany, okresami nieco silniejszy wiatr ze zmiennych kierunków, w porywach do 40 km/h.
W nocy ze środy na czwartek (24/25.06.2020) ponowie prawie wszędzie dużo chmur, a na północy sporo pogodnego nieba. Najwięcej opadów deszczu na południowym zachodzie miejscami może popadać też w pasie od Lubelszczyzny po Wielkopolskę i na zachodzie. Na tym obszarze lokalnie może też zagrzmieć, lecz burze będą już miały mniejsze natężenie niż w dzień.
Temperatura obniży się do 9-11oC na krańcach południowych, 14-15oC w głębi regionów południowych i na północy oraz 15-16oC w innych regionach.
