Panowanie stabilnej, wyżowej pogody dobiega końca. Wał wyżowy, który kształtował pogodę w ostatnim czasie, będzie ustępował coraz bardziej na wschód.
Polska zacznie się dostawać pod wpływ niżu, którego centrum jutro w południe znajdzie się u wybrzeży Wysp Brytyjskich.

Przejściowo przed nadejściem niżu (środa-czwartek) napłynie wyraźnie cieplejsze powietrze z południowego wschodu.
Tuż za nim nadejdzie kolejny układ niżowy, który sprowadzi w piątek nad zachodnie i południowe regiony kolejną porcję ciepłego powietrza.

Układy te oprócz okresowego ocieplenia przyniosą także intensywne opady deszczu, dość gwałtowne burze oraz silny wiatr.
Wtorek (06.09.2022) będzie ostatnim spokojnym dniem. Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami duże.
Więcej chmur tylko na południowym zachodzie i tam też miejscami przelotne opady deszczu.

Temperatura wzrośnie do 15-17oC na krańcach północnych, 16-20oC na południowym zachodzie, 17-20oC na wschodzie i północy, 20-21oC w głębi kraju, 21-22oC na południu, a na zachodzie oraz północnym zachodzie do 21-23oC. Wiatr słaby i umiarkowany, z sektora południowego.

Noc z wtorku na środę (06/07.09.2022) w praktycznie całym kraju pogodna, więcej chmur tylko na południu oraz południowym zachodzie i tam też przelotne opady deszczu.

Temperatura minimalna od 4-5oC na wschodzie przez 6-8oC w większości regionów do 9-12oC na zachodzie i południu.
Wiatr z kierunków wschodnich nie będzie jeszcze za bardzo odczuwalny.

Większe zmiany rozpoczną się w środę (07.09.2022).
W ciągu dnia jeszcze dużo słońca i tylko miejscami nieco więcej chmur. Lokalnie na południu przelotne opady deszczu.

Późnym wieczorem zacznie wzrastać zachmurzenie na zachodzie i południu kraju, jednak padać jeszcze nie powinno.

Na termometrach zobaczymy 17-20oC na północnym wschodzie, 21-22oC na wschodzie i północy, 22-23oC w większości regionów, a na południu i zachodzie 24-26oC.

Wieczorem wiatr z sektora wschodniego nasili się na zachodzie, północy oraz częściowo w centrum, w porywach będzie osiągał 40-50 km/h. W innych regionach będzie jeszcze słaby i umiarkowany.

W nocy ze środy na czwartek (07/08.09.2022) na zachodzie, południu oraz w centrum sporo chmur, a w innych regionach jeszcze sporo pogodnego nieba.

W zachodniej części Polski wystąpią przelotne opady deszczu, a także burze z ulewnym deszczem, opadami drobnego gradu oraz wiatrem do 50-60 km/h.

Temperatura obniży się do 6-9oC na wschodzie i północnym wschodzie, 9-11oC na północy, 11-13oC w większości regionów, a na południowym zachodzie do 13-15oC.

W pasie od północnego zachodu po centrum wiał będzie dość silny wiatr z kierunków wschodnich w porywach do 40-50 km/h. Na pozostałym obszarze będzie słaby i umiarkowany.

Czwartek (08.09.2022) z zachmurzeniem dużym i umiarkowanym.
Do południa zanikające opady deszczu i burze na zachodzie.

W drugiej części dnia na zachodzie i południowym zachodzie dojdzie do rozwoju kolejnych burz. Mogą się one zorganizować w większy układ w formie liniowej.
W czasie ich trwania możliwe są ulewne opady deszczu do 20-30 mm, a także opady gradu do 2 cm. Wiatr w porywach może osiągać 60-80 km/h.

Wieczorem układ będzie się przemieszczał w głąb kraju i słabł. Głównym zagrożeniem będą wtedy ulewne opady deszczu do 20-30 mm.

Na termometrach zobaczymy 17-20oC na krańcach północno wschodnich, 21-23oC na północy i wschodzie, 23-24oC na zachodzie, 24-25oC w centrum, 25-26oC na południowym zachodzie oraz 26-29oC na południu.

Powieje dość silny wiatr z sektora wschodniego w porywach do 40-50 km/h, a lokalnie do 60 km/h. Słabszy będzie tylko na południu. Najsilniej wiać będzie wieczorem.

W nocy z czwartku na piątek (08/09.09.2022) ulewy i lokalne burze możliwe są większości regionów.
Bez opadów na wschodzie i północnym wschodzie. W całym kraju dużo chmur.

W piątek (09.09.2022) do południa w większej części kraju na niebie dominować będą chmury, więcej pogodnego nieba na zachodzie i południowym zachodzie.
Na wschodzie przelotne intensywne opady deszczu. Na północy, wschodzie oraz częściowo w centrum dość silny wiatr ze wschodu: porywy do 50-60 km/h.

Po południu duże zachmurzenie utrzyma się na wschodzie i północnym wschodzie.
Miejscami na wschodzie zanikające przelotne opady deszczu, a na północnym wschodzie rozwinie się strefa ciągłych opadów deszczu o umiarkowanym, okresami dużym natężeniu. W Tatrach możliwe burze o małym natężeniu.

Wieczorem i początkowo w nocy piątku na sobotę przelotne opady deszczu oraz burze o umiarkowanym natężeniu wystąpią na zachodzie.

Temperatura maksymalna od 10-14oC na wschodzie i północnym wschodzie przez 18-21oC na północy oraz 21-22oC w głębi kraju do 23-25oC na zachodzie i południu.

Na wschodzie utrzyma się jeszcze dość silny południowo wschodni wiatr: porywy do 40-50 km/h. W innych regionach powieje słabiej ze zmiennych kierunków.
W weekend czekają nas kolejne ulewy, a także silne zróżnicowanie temperatury. W najcieplejszych regionach może być 22-23oC, a w najchłodniejszych zaledwie 9-10oC.
O wszelkich zmianach będziemy na bieżąco informować w naszych prognozach, zapraszamy do ich śledzenia, aby być na bieżąco.