Po gwałtownych burzach, które w ostatnich dniach występują nad różnymi regionami Polski na pewno znaczna część osób zadaje sobie pytanie kiedy pogoda się uspokoi. Niestety nie mamy zbyt dobrych informacji na najbliższe dni.
W poniedziałek (29.06.2020) czeka nas kolejny incydent burzowy, być możliwe najsilniejszy jaki miał miejsce do tej pory w tym sezonie. Polska znajdować się bedzie w zasięgu przemieszczającego się z zachodu na wschód frontu atmosferycznego, który dodatkowo może miejscami zafalować.
Świetne warunki do rozwoju burz wystąpią w pasie od Górnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia, przez Góry Świętokrzyskie, Mazowsze i Lubelszczyzne po częściowo Mazury i Podlasie. Pierwsze burze mogą występować już przed południem, ale kulminacja nastąpi po południu i wieczorem.
Wstępny obszar zagrożony burzami w poniedziałek (29.06.2020)
Burze będą miały dobre warunki do szybkiego rozwoju i gwałtownego przebiegu, bowiem wystąpi umiarkowana i duża chwiejność termodynamiczna (CAPE do 1000-2500 j/kg), a także bardzo dobrze uwodniona atmosfera, silne wspomaganie ruchów wznoszących oraz podwyższone parametry kinematyczne (DLS do 15-25 m/s, SRH do 150-300 m/2/s2).
W takich warunkach rozwijać się będą początkowo pojedyncze komórki burzowe oraz superkomórki, które w szybkim tempie mogą organizować się większych układów wielokomórkowych oraz formacji liniowych.
Podczas burz występować będą bardzo silne opady deszczu do 20-30 mm (punktowo sumy opadowe mogą być dużo wyższe i osiągać nawet 40-60 mm!), opady gradu o średnicy do 2-3 cm, a w przypadku dobrze rozwiniętych superkomórek burzowych nawet do i powyżej 5 cm.
Prognozujemy także wystąpienie silnego i bardzo silnego wiatru, którego prędkość na ogół osiągać będzie 70-90 km/h, nie wykluczamy jednak że punktowo jego prędkość osiągnie aż 100-110 km/h. Pojawi się także ryzyko rozwoju trąb powietrznych, ale szanse są obecnie niskie.
Należy jednak zaznaczyć, że jest to dość wstępna prognoza i więcej informacji będziemy mogli podać późnym wieczorem. Na pewno jednak dojdzie do kolejnego incydentu burzowego nad Polską. Szczegółowa prognoza konwekcyjna na poniedziałek pojawi się na naszej stronie jeszcze dziś tuż przed północą. Radar opadów można śledzić tutaj, a detektor burz w tym miejscu.