Pierwszy dzień weekendu przyniósł kontynuacje pogody z poprzednich dni. W wielu miejscach pojawiło się sporo opadów deszczu i burz, których ze względu na utrzymującą się susze tak bardzo potrzebowały praktycznie wszystkie regiony Polski. Jak się okazuje, w niedzielę niewiele się zmieni.
W niedziele (15.07.2018) zachmurzenie umiarkowane i duże w całym kraju. Najwięcej rozpogodzeń spodziewamy się na zachodzie i w centrum. We wschodniej połowie Polski możliwe są przelotne opady deszczu oraz burze o niskiej i umiarkowanej sile. Podczas przechodzenia komórek burzowych należy przede wszystkim spodziewać się silnych opadów deszczu połączonych z gradem o średnicy 1-2 cm, a miejscami także z porywistym wiatrem do 70 km/h. Komórki burzowe możliwe są przez całą dobę, ale najwięcej pojawi się ich jak zawsze w godzinach popołudniowych. Najlepsza pogoda panować będzie na zachodzie Polski – tam bez opadów. Temperatura maksymalna w dzień od 21 st. na północnym wschodzie kraju, przez 23-25 st. na przeważającym obszarze do 27 stopni na południowym zachodzie. Wiać będzie słabo i umiarkowane z kierunków północnych.
Prognoza burz na niedziele (15.07.2018)
Noc z niedzieli na poniedziałek (15/16.07.2018) przyniesie wszędzie zachmurzenie duże, tylko lokalnie na zachodzie możliwe są większe rozpogodzenia. W centrum, na północy i wschodzie, a także na południowym wschodzie pojawiać się będą przelotne opady deszczu o zmiennym natężeniu. Niewykluczone że opadom towarzyszyć będą wyładowania atmosferyczne. Temperatura spadnie do 13-15 stopni praktycznie na terenie całej Polski. W dalszym ciągu wiać będzie słabo i umiarkowanie z kierunków północnych.
