W niedzielę obszar kraju w dalszym ciągu będzie na skraju rozległego ośrodka niskiego ciśnienia znad północnego Atlantyku. Napływać będzie powietrze polarne o cechach morskich.
Niedzielny (01.11.2020) poranek przywita nad dominacją chmur na niebie, rozpogodzeń będzie niewiele. Największe szanse, by ujrzeć słońce będą mieli mieszkańcy południa i centrum. Na wschodzie i południu możliwe gęste mgły.
W drugiej części dnia przybędzie pogodnego we wschodnich regionach. Natomiast nad zachodnią część kraju około południa nasunie się strefa ciągłych opadów deszczu i do wieczora dojdzie do linii Katowice-Łódź-Gdańsk.
Na termometrach zobaczymy 9-10oC na wschodzie, 11-12oC na przeważającym obszarze kraju, 12-13oC na zachodzie oraz 13-14oC na południowym zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany z kierunków południowych.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (01/02.11.2020) prawie wszędzie zachmurzenie całkowite. Początkowo rozpogodzenia tylko na wschodzie. W regionach wschodnich bez opadów. Na północy, w centrum i w górach możliwe są mgły.
Temperatura minimalna od 4-5oC na wschodzie przez 6-8oC na południu oraz 9-10oC na północy i w centrum do 11-12oC na zachodzie. Wiał będzie słaby i umiarkowany wiatr z sektora południowego.