Zgodnie z prognozami weekend minął z upałem oraz burzami, lokalnie gwałtownymi. W nadchodzącym tygodniu czekają nas kolejne gorące, a w wielu miejscach również upalne dni. Możliwe, że czekają nas najsilniejsze upały od początku tego roku. W różnych regionach kraju będą pojawiać się silne burze z gradem i nawalnym deszczem.
Poniedziałek (08.07.2024) rozpocznie się dominacją chmur w większej części kraju, rozpogodzenia tylko na zachodzie i północy. Na południowym wschodzie przelotny deszcz oraz burze z deszczem do 20 mm.

W kolejnych godzinach zachmurzenie duże i umiarkowane, a najwięcej chwil ze słońcem nadal na zachodzie i północy. Na południu i południowym wschodzie gwałtowne burze, z deszczem do 20-30 mm, opadami gradu do 2-3 cm i wiatrem do 70 km. W rejonie Bieszczad w czasie burz sumy opadów nawet do 60 mm.

Przelotne opady deszczu, a lokalnie także słabe burze wystąpią w północnych regionach. Tutaj burzom będą towarzyszyć opady deszczu do 10 mm.
Na termometrach zobaczymy 18-20oC nad morzem i na terenach podgórskich Tatr, 23-24oC na północnym wschodzie i na krańcach północnych, 24-26oC w większości regionów, 26-27oC na południowym zachodzie, a na krańcach południowo wschodnich 28oC. Wiatr, słaby ze zmiennych kierunków.

We wtorek (09.07.2024) na niebie zobaczymy trochę chmur, ale słońce też będzie się pojawiać. Na północy oraz w górach przelotny deszcz oraz burze. W północnej połowie kraju burze będą słabe (z deszczem do 5-10 mm). Bardziej gwałtowny przebieg będą miały w górach, tam będą im towarzyszyć ulewne opady deszczu do 20-30 mm i opady gradu do 2-3 cm. Wiatr w porywach osiągał będzie do 60 km/h.

Temperatura maksymalna od 19-22oC nad morzem, 25-28oC na północy i 27-28oC na wschodzie przez 29-30oC w głębi kraju do 30-32oC na zachodzie i południu. Wiał będzie słaby wiatr z sektora wschodniego.

Środa (10.07.2024) prawie wszędzie z dominacją słońca i tylko miejscami nieco więcej chmur. Na zachodzie popołudniu zachmurzenie zacznie wzrastać i tam też późnym popołudniem rozwiną się gwałtowne burze z ulewnym deszczem do 30 mm, opadami gradu do 3-4 cm oraz wiatrem do 80-90 km/h. Miejscami burze z ulewnym deszczem również w górach.

Temperatura wzrośnie do 25-28oC nad morzem, 27-30oC na północnym wschodzie, 30-31oC na wschodzie, 31-33oC w większości regionów, 34-35oC na zachodzie, a na południowym zachodzie do 35-36oC.

W czwartek (11.07.2024) zachmurzenie duże i umiarkowane. Miejscami wystąpią przelotne opady deszczu i burze. Na wschodzie burze mogą być gwałtowne, z ulewnym deszczem i opadami dużego gradu.

Na termometrach zobaczymy 18-20oC nad morzem, 22-25oC na północy, 25-26oC na zachodzie, 27-30oC w centrum, a na wschodzie 32-36oC.

Piątek (12.07.2024) z umiarkowanym zachmurzeniem. W całym kraju przelotny deszcz i burze, niektóre mogą być gwałtowne, z ulewami i opadami dużego gradu.
Radar opadów: https://meteocentrum.pl/radar-opadow/

Temperatura wzrośnie do 19-22oC nad morzem 24-26oC na krańcach północnych, 25-27oC na północnym zachodzie, 28-31oC na zachodzie, 31-32oC w większości regionów, 32-34oC na wschodzie, a na Podkarpaciu do 34-35oC.
W sobotę (13.07.2024) na niebie zobaczymy trochę chmur, ale słońce też będzie się pojawiać. Na wschodzie znów możliwe gwałtowne burze. Miejscami zagrzmieć może też wzdłuż zachodniej granicy.

Temperatura maksymalna od 24-26oC na północnym zachodzie i 26-27oC na zachodzie przez 29-31oC w centrum do 34-36oC na południowym wschodzie i wzdłuż wschodniej granicy.
W niedzielę (14.07.2024) słońce na przemian z chmurami. Na wschodzie oraz południowym wschodzie sporo opadów deszczu i burz, które ponownie mogą być gwałtowne.

Na termometrach zobaczymy 19-23oC na północnym zachodzie, 23-25oC w większej części kraju, 25-26oC na południowym zachodzie, 29-32oC na wschodzie, 32-34oC na południowym wschodzie, a na krańcach wschodnich lokalnie 34-37oC.