Bardzo sucha pogoda, choć jest przyjemna to jednak po dłuższym okresie niesie za sobą spore zagrożenia. Nie tylko jest to susza, ale także wynikające z niej pożary. Aktualnie panuje najwyższy w skali stopień zagrożenia pożarem.
Niestety w takiej sytuacji niektórzy postanowili wypalać trawy, a wówczas nietrudno o rozprzestrzenienie się ognia i powstania niekontrolowanego pożaru.
Jak donosi rzecznik prasowy komendanta głównego PSP, w ostatni weekend zanotowano ponad 3 tysięcy pożarów w naszym kraju. Najwięcej z nich miało miejsce w województwie mazowieckim. Niestety na ich skutek zginęły 3 osoby.
Ponadto warto zaznaczyć, że pożary negatywnie wpływają na środowisko. Wypalanie traw jak czasem mylnie się sądzi nie użyźnia gleby, a efekt jest wręcz odwrotny. Na nagraniach i zdjęciach można ujrzeć sporych rozmiarów pozostałości po spaleniu traw, co świadczy o dość dużej rozległości pożarów.
Jak się okazuje, najbliższe kilka dni w dalszym ciągu będą suche, bez żadnych opadów deszczu. Dopiero w piątek (25.03.2022) bardzo słabo i bardzo punktowo może gdzieniegdzie pokropić, tak samo w sobotę (26.03.2022).
Jednak na wyraźną poprawę sytuacji, a więc solidniejsze opady musimy poczekać na przełom marca i kwietnia.
Na szczęście ogniska pożarów są kontrolowane i systematycznie gaszone, więc sytuacja nie powinna być zła patrząc na nadchodzącą wilgotniejszą pogodę.