Ostatnie dni w kraju były ciepłe, lecz miejscami pojawiały się opady deszczu oraz burze. A co przyniesie końcówka maja oraz pierwsza połowa czerwca? Tego dowiedzą się Państwo poniżej. W poniedziałek nad Polską znajdzie się pofalowany front. Do przeważającej części kraju będzie napływać powietrze zwrotnikowe, tylko nad regiony północne napływać będzie powietrze polarno morskie.
W pierwszy dzień tygodnia zachmurzenie całkowite na północy, a na pozostałym obszarze kraju umiarkowane okresami duże. W pasie od południowego zachodu przez centrum po północny wschód możliwe są przelotne opady deszczu oraz burze z ulewnym deszczem i opadami gradu o średnicy do 2cm oraz wiatrem do około 60 km/h. Temperatura maksymalna od 16-18 st. na północy województwa Zachodnio Pomorskiego i Pomorskiego oraz 23-25 st. na pozostałym obszarze północnej części kraju przez 26-27 st. na przeważającym obszarze kraju do 28 st. na zachodzie i południowym zachodzie. Powieje umiarkowany wiatr z sektora zachodniego.
W nocy wszędzie zachmurzenie duże i umiarkowane. W pasie od Śląska po Lubelszczyznę i północne Podkarpacie możliwe są burze z ulewnym deszczem do około 30 mm, opadami gradu do 1 cm i wiatrem do około 50 km/h. Temperatura minimalna od 7-10 st. na północy przez 13 st. w centrum do 14-16 st. na południu. Wiał będzie słaby wiatr ze zmiennych kierunków.
W drugi dzień tygodnia zachmurzenie duże i umiarkowane. Na północnym zachodzie, zachodzie i południu możliwe są burze. W dzielnicach zachodnich burze mogą być gwałtowne (z ulewnym deszczem do około 40 mm, opadami gradu do 3 cm oraz wiatrem do około 70 km/h). Temperatura maksymalna od 20-23 st. na krańcach północno wschodnich przez 26-27 st. na przeważającym obszarze kraju do 28 st. na południowym zachodzie i 28-29 st. na zachodzie, na południowym zachodzie lokalnie do 30 st. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z sektora zachodniego.
W środę zachmurzenie umiarkowane. Na południu i południowym wschodzie możliwe są gwałtowne burze z ulewnym deszczem i gradem. Przelotne opady deszczu możliwe są na wschodzie i północnym wschodzie. Temperatura maksymalna od 17-20 st. na północny i 20-21 st. na zachodzie przez 23-24 st. w centrum i na południowym zachodzie, południu oraz w centrum do 24-25 st. na wschodzie (na Lubelszczyźnie do 27 st.). Powieje umiarkowany wiatr z sektora zachodniego, mocniej powieje chwilami na północy, na Bałtyku sztorm.
W drugiej połowie tygodnia początkowo będzie chłodniej: w czwartek od 15-16 st. na Pomorzu Gdańskim przez 16-17 st. na przeważającym obszarze kraju do 18-19 st. na południu i 20 st. na południowym zachodzie, a w piątek od 16-17 st. na północy przez 19-20 st. w centrum do 21-22 st. na południowym wschodzie i południowym zachodzie. Będzie trochę chmur, ale też i słońce będzie się pojawiać. Na północnym wschodzie w obydwa te dni możliwe są przelotne opady deszczu. W weekend cieplej: sobota od 16-17 st. na krańcach północno wschodnich i 19-20 st. na wschodzie do 22-23 st. na południowym wschodzie i 24-25 st. na zachodzie. Z kolei w niedziele od 20-22 st. na północy przez 22-23 st. na północnym wschodzie oraz 23-24 st. na wschodzie do 25-26 st. na przeważającym obszarze kraju i 28-29 st. na zachodzie. Będzie sporo słońca, choć trochę chmur też może się pojawiać. W niedzielę po południu na zachodzie i południowym zachodzie możliwe są burze.
W pierwszej połowie kolejnego tygodnia (5-7 czerwiec) sporo zróżnicowanie temperatury. Będzie też trochę opadów deszczu, możliwe będą także burze. W poniedziałek od 18-20 st. na krańcach północnych i 20-21 st. na południowym zachodzie przez 22-24 st. na przeważającym obszarze kraju do 25-27 st. na południowym wschodzie. We wtorek chłodniej – od 13-14 st. na południowym zachodzie i 16-17 st. na zachodzie oraz w centrum do 21-22 st. na wschodzie i 25-26. na południowym wschodzie, natomiast w środę od 16-17 st. na południu do 20-21 st. na przeważającym obszarze kraju. Najwięcej opadów we wtorek na południowym zachodzie oraz w centrum, a na południu gwałtowne burze. Burze możliwe są też w poniedziałek na południu.
Druga połowa kolejnego tygodnia (8-11 czerwiec) minie pod znakiem temperatur w granicach 20 stopni. Będzie też trochę opadów deszczu. Końcówka pierwszej połowy czerwca trochę cieplejsza (12-15 czerwiec). Początkowo w pobliżu 20 st. , a potem 22-24 st. Tylko na południowym zachodzie (20 st.) i północy (17-18 st.) chłodniej. Ponownie pojawią się opady deszczu i burze.
