Jak na razie lato jest dość różnorodne pod względem pogody. W ostatnim czasie nad Polską pojawiło sie dużo burz, niektóre z nich były naprawdę silne. Miejscami było gorąco i upalnie, były także rejony gdzie temperatura nie była zbyt wysoka. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas ciąg dalszy niestabilnej i zmieniającej się pogody.
Poniedziałek (24.07) okaże się dość ciepłym dniem. Temperatura w przeważającej części kraju będzie wyrównana, maksymalnie od 23ºC na północy kraju, przez 24/25ºC na zachodzie, 25/26ºC w centrum i na wschodzie, do 30ºC na południu. Pojawić się mogą również burze. Zagrożony obszar to Podlasie, Małopolska, Lubelszczyzna i Podkarpacie. Ogólnie powinno być słonecznie, lecz większe ilości chmur wraz z opadami wkroczą do Polski z południowego zachodu i będą przemieszczać się w głąb kraju.
Kolejny dzień da nam poważne zróżnicowanie w pogodzie. Wschód będzie dość słoneczny i ciepły, bo może być nawet 25/26ºC. W tym rejonie będą mogły rozwijać się zjawiska burzowe. W pozostałej części kraju pojawi się zachmurzenie całkowite, rzadko kiedy duże. Wystąpią także opady deszczu. Maksymalnie termometry pokażą tam około 18-21ºC. Silniej także powieje, w głębi kraju do 40 km/h, a na Pomorzu do 60 km/h.
Środa przyniesie bardziej wyrównaną aurę. Temperatura będzie oscylowała w granicach 22-24ºC. Wszędzie będą przejaśnienia. Opady deszczu wystąpią tylko na Pomorzu. Tam też pojawi się silniejszy wiatr, w porywach dochodzący do 70 km/h.
Czwartek minie nam pod znakiem chłodnej i deszczowej aury na Pomorzu, Kujawach, Wielkopolsce, Mazurach i w województwie lubuskim. Temperatura maksymalna wyniesie tam zaledwie 15-18ºC. W pozostałej cześci kraju cieplej i dość słonecznie, do 25ºC.
W piątek deszcz pojawi sie w podobnych obszarach co w czwartek. Będzie jednak trochę cieplej, na północy Polski do 18-20ºC, na zachodzie, w centrum i na wschodzie do 23ºC i na południu do 26ºC. Najwięcej słońca pojawi się na południu, ale wszędzie będą przejaśnienia.
Sobota okaże się pogodna w całym kraju. Nie pojawi się dużo chmur. Temperatura nie będzie jednak zbyt wysoka, od 20ºC na północy, do 23/24ºC na zachodzie i południu. Niedziela za to przyniesie wyraźne ocieplenie, zachmurzenie znów będzie znikome, a termometry będą wskazywać od 23ºC na wschodzie, 25ºC w centrum, do nawet 30/31ºC na zachodzie.
Początek nowego tygodnia będzie jeszcze gorętszy niż niedziela. Na zachodzie maksymalnie może być 33ºC. W centrum do 29ºC, a na wschodzie do 26ºC. W większości kraju będzie bezchmurnie, późnym wieczorem z nad Niemiec wejdą do Polski burze.
Wtorek i zarazem pierwszy dzień sierpnia przyniesie nam jeszcze wyższe temperatury. Na zachodzie będzie co prawda chłodniej i deszczowo (17-21ºC). W pozostałej części kraju będzie upalnie, na południu nawet może być 35ºC. Będą mogły pojawić się też burze.
Trzeci dzień nowego tygodnia będzie ciepły i pogodny. Temperatura maksymalna wyniesie od 24ºC na wschodzie do 29ºC na zachodzie. Czwartek będzie bardzo podobny, tylko że trochę cieplejszy, bo od 26ºC na wschodzie, do 30ºC na zachodzie.
Piątek również będzie słoneczny, lecz nieco chłodniejszy. W przeważającej cześci kraju maksymalnie około 22-24ºC. Na południu tylko może być 25-26ºC.
Kolejny Weekend nie zanosi się na ciepły. W sobotę czekają nas dość mocne opady deszczu w calym kraju i niska temperatura (16-19ºC). Niedziela będzie pogodniejsza, lecz niezbyt ciepła, w całym kraju 20-23ºC. Następny tydzień znów rozpocznie się niezbyt ciepło. Będą możliwe opady deszczu przeplatane z chwilami ze słońcem. Jedynie wtorek miejscami na zachodzie będzie dość ciepły (do 24ºC).
