Dotychczas lato nie obfitowało w upalne dni. Dominowała zmienna pogoda z częstymi opadami deszczu i burzami. Wszystko wskazuje na to, że początek sierpnia przyniesie sporo gorących dni, jednak nadal możliwe będą burze i to gwałotowne.
W poniedziałek (31.07) obszar kraju będzie pomiędzy ośrodkiem wyżowym JOLANDA z centrum w rejonie Morza Czarnego, a ośrodkiem niżowym DENIS z centrum ulokowanym nad południową Skandynawią. Nad krajem znajdzie się pofalowany związany z układem barycznym z nad Skandynawii. Napływać będzie powietrze zwrotnikowe, tylko nad północną i północno zachodnią część kraju chłodniejsze powietrze. Wszędzie zachmurzenie duże i umiarkowane, lokalnie możliwe są przelotne opady deszczu oraz burze z ulewnym deszczem i opadami gradu do 2-3 cm, miejscami także z silnym wiatrem. Temperatura maksymalna od 23-26 st. na Pomorzu i Pomorzu Zachodnim i 28-29 st. na zachodzie przez 29-30 st. na północnym wschodzie i 31-32 st. w centrum oraz na wschodzie do 34-35 st. na południu. Powieje umiarkowany wiatr z sektora zachodniego, mocniej może powiać w czasie burz.
W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie umiarkowane, okresami małe. W drugiej części nocy na północnym zachodzie wzrastające do dużego. Wszędzie możliwe są burze z ulewnym deszczem, lokalnie możliwe opady gradu o średnicy do 2 cm. Największe zagrożenie ze względu na opady w czasie burz będzie na północnym zachodzie, gdzie w drugiej części nocy może z nad Niemiec wkroczyć większy układ z ulewnymi opadami deszczu. Temperatura minimalna od 16-17 st. na północy przez 20-21 st. na przeważającym obszarze kraju do 22 st. na Górnym Śląsku. Wiał będzie słaby i umiarkowany wiatr ze zmiennych kierunków.
Drugi dzień tygodnia nadal upalny i burzowy. W całym kraju może zagrzmieć. Najsilniejsze burze możliwe są na zachodzie i północy, a zwłaszcza na północnym wschodzie. Na północnym wschodzie możliwe są także trąby powietrzne. Temperatura maksymalna wyniesie od 26-29 st. na północy i północnym zachodzie przez 32-33 st. na północnym wschodzie do 34-35 st. na pozostałym obszarze kraju, na południu lokalnie możliwe nawet 37 st. Powieje umiarkowany wiatr z sektora południowego, silniej powieje w czasie burz.
Druga połowa tygodnia (02-06.08) rozpoczniesię chłodniej, jednak w następnych dniach czekają nas kolejne fale upałów. Możliwe są też burze, w różnych regionach kraju, lokalnie gwałtowne. W środę od 22-25 st. na północy przez 27-28 st. w centrum do 33-35 st. na południowym wschodzie. W czwartek od 25-27 st. na północy przez 29-31 st. na przeważającym obszarze kraju do 33-35 st. na południu. W piątek na termometrach zobaczymy maksymalnie od 21-24 st. na północy i północnym zachodzie przez 29-30 st. w centrum do 35-37 st. na południu, w sobotę natomiast od 20-23 st. na północy przez 26-28 st. w centrum do 30-32 st. na południu, a ostatni dzień tygodnia z temperaturą od 17-20 st. na północnym zachodzie i 22-24 st. na północy oraz na północnym wschodzie przez 26-28 st. na zachodzie i 30-32 st. na wschodzie do 33-34 st. w centrum oraz do 35-37 st. na południu.
Kolejny tydzień (7-9.08) rozpocznie się znacznym ochłodzeniem: Temperatury osiagać będą od około 20-23 stopni na północy do 27-28 stopni na południu. Pojawiać się będzie sporo przelotnych opadów deszczu i burz.
Druga połowa kolejnego tygodnia (10-13.08) ze zróżnicowaną temperaturą i dużą ilością opadów deszczu, miejscami także z burzami. W czwartek od 18-20 st. na północy i 20-22 st. w centrum do 24 st. na południowym zachodzie i około 27 st. na krańcach wschodnich. Piątek z temperaturą na poziomie 20-22 st. w całym kraju, w sobotę natomiast od 20-22 st. na przeważającym obszarze kraju do 24 st. na południowym wschodzie. W niedzielę trochę chłodniej: od około 18 st. na północnym zachodzie przez około 20 st. na przeważającym obszarze kraju do około 22 st. na południowym wschodzie.
W dniach 14-15.08 temperatura bez większych zmian, możliwe są też opady deszczu i burze. O wszelkich zmianach będziemy na bieżąco informować w kolejnych prognozach.