Minione dni przyniosły ochłodzenie i trochę opadów różnego rodzaju, miejscami zgodnie z poprzednimi prognozami krajobrazy zabieliły się. A co czeka nas w trzeciej dekadzie listopada oraz na początku grudnia? Tego dowiecie się poniżej.
W środę (22.11.2017) wszędzie zachmurzenie całkowite oraz opady deszczu, bez opadów tylko na południu, na północy lokalnie także opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Rano możliwe są mgły, lokalnie utrzymujące się przez większą część dnia. Temperatura maksymalna 1-2 st. na północnym wschodzie i 3 st. na wschodzie przez 3-4 st. na południowym wschodzie oraz 5-6 st. w centrum do 8-9 st. na zachodzie i 9-10 st. na południowym zachodzie. Powieje umiarkowany wiatr z sektora południowego, nieco mocniej chwilami powieje na zachodzie do 40 km/h, na północy do 40-50 km/h, nad morzem do 60 km/h (na Helu lokalnie do 70 km/h) oraz w górach do 50-60 km/h.
Czwartek (23.11.2017) z zachmurzeniem dużym i umiarkowanym w prawie w całym kraju, tylko na wschodzie i północnym wschodzie z całkowitym. Na północnym wschodzie i częściowo na wschodzie początkowo możliwe zanikające słabe opady deszczu. Rano możliwe są mgły, a na północnym wschodzie mogą utrzymać się cały dzień. Temperatura maksymalna od 4-6 st. na północnym wschodzie i 7-8 st. na wschodzie przez 8-9 st. na południowym wschodzie oraz na północy i 9-10 st. w centrum do 11-12 st. na zachodzie oraz 12-14 st. na południowym zachodzie. Wiał będzie umiarkowany wiatr z kierunków południowych. Mocniej chwilami powieje na zachodzie: do 30-40 km, na północy do 40-50 km/h oraz 60-70 km/h w Bieszczadach (lokalnie do 75 km/h).
Koniec tygodnia i weekend (24-26.11.2017) z większą ilością słońca, opadów będzie nie wiele (tylko w nocy z soboty na niedzielę może padać w całym kraju). Na zachodzie i północy może chwilami nieco mocniej wiać. Będzie dość ciepło: w piątek od 7-8 st. na wschodzie przez 10 st. w centrum do 13-14 st. na zachodzie, w sobotę 7-8 st. na północnym wschodzie przez 9-10 st. w centrum i na południowym wschodzie do 11-12 st. na zachodzie i 13-14 st. na krańcach północno zachodnich. Chłodniej w niedzielę od 5 st. na północy i w centrum do 6-7 st. na pozostałym obszarze kraju.
W pierwszej połowie kolejnego tygodnia (27-29.11.2017) będzie trochę chmur, ale będą też chwile ze słońcem, opadów będzie niewiele. Czasami może mocniej powiać. Temperatura od 2 st. na północnym wschodzie do 5-6 st. na pozostałym obszarze kraju.
Druga połowa tygodnia (30.11-03.12.2017) z większą ilością opadów różnego rodzaju i chłodna: z temperaturą około 2-3 st. Cieplej tylko początkowo na Podkarpaciu: 6-7 st.
W kolejnych dniach (04-07.12.2017) duża ilość opadów różnego rodzaju i temperatury na poziomie 3-6 st. Cieplej tylko 6 grudnia: od około 4 st. na wschodzie do 10 st. na południowym zachodzie.
