W dalszym ciągu w naszym kraju jest dość chłodno i towarzyszą nam gdzieniegdzie opady deszczu. Temperatura niechętnie przekracza 10oC, a zachmurzenie okazuje się spore.
Taka sytuacja w pogodzie jednak nie potrwa zbyt długo, bo w najbliższych dniach aura zacznie znacząco się poprawiać. Co prawda opady dalej miejscami będą się pojawiać, ale czeka nas więcej słońca oraz wyższa temperatura.
W czwartek (21.04.2022) właściwie wszędzie będzie bardzo pochmurnie. Zachmurzenie okaże się całkowite w prawie całej Polsce.
Jedynie na Pomorzu lokalnie wystąpią znaczące przejaśnienia. Ponadto punktowo może popadać deszcz na zachodzie i w centrum. Z kolei na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Mazowszu, Ziemi Kieleckiej oraz Ziemi Łódzkiej przejdzie dość krótkotrwała strefa opadów ciągłych.
W ten dzień temperatura maksymalna wyniesie od 6-10oC w pasie centralnym oraz północnym wschodzie do 9-14oC na południu i północy. Miejscami na Pomorzu może być nieznacznie cieplej.
W piątek (22.04.2022) wyraźnie zmniejszy się zachmurzenie. Z reguły będzie ono umiarkowane, ale na zachodzie, południu i na wschodzie duże.
Również pojawi się znacznie mniej opadów deszczu. Tym razem wystąpią przelotnie na południowym wschodzie, a bardzo lokalnie na południu, zachodzie i wschodzie.
Mimo większej ilości słońca, temperatura wciąż będzie niska. Maksymalnie wzrośnie ona do 6-9oC w pasie centralnym, do 8-12oC na północy oraz do 10-15oC na południu.
Sobota (23.04.2022) również w niektórych rejonach będzie deszczowa. Tym razem przelotnie popada przeważnie na północy, choć także w centrum. Zachmurzenie powinno się zwiększyć i na ogół będzie całkowite, choć na zachodzie wystąpią spore rozpogodzenia.
Będzie to ostatni dzień z niska temperaturą. Termometry wskażą wówczas maksymalnie 5-9oC na południu, centrum oraz częściowo na północy. Za to w pozostałych obszarach około 9-13oC.
Niedziela (24.04.2022) przyniesie przerwę od sporego zachmurzenie i częściowo od deszczu. W większości rejonów będzie bardzo pogodnie, jedynie gdzieniegdzie na wschodzie i północy może wystąpić sporo chmur. Tam może też spaść miejscowy i przelotny deszcz.
Stacje meteorologiczne zarejestrują temperaturę dochodzącą do 8-12oC na północnym zachodzie oraz do 12-16oC na pozostałym terytorium naszego kraju. Jedynie na południowym wschodzie może być 15-18oC.
Poniedziałek (25.04.2022) również przyniesie dość ciepłą i słoneczną aurę. Najprawdopodobniej w ten dzień wystąpi konwekcja, więc zachmurzenie okaże się zmienne, a lokalnie powstaną komórki opadowe. Możliwe też, że gdzieniegdzie zagrzmi.
W zależności od rozłożenia opadów temperatura będzie oscylować w granicach 13-18oC w centrum oraz 16-21oC na zachodzie i na wschodzie.
Wtorek (26.04.2022) okaże się również ciepłym dniem z punktowymi i przejściowymi opadami deszczu. Powinny one objąć na ogół zachodnią oraz południową część kraju. Nawet w rejonach objętych deszczem wystąpią przejaśnienia.
Temperatura maksymalna powinna być wyrównana, bowiem wyniesie od 13-16oC na zachodzie i południu do 15-18oC w pozostałych rejonach.
Następne dni w zasadzie nie przyniosą większych zmian w pogodzie. Dalej temperatura będzie dość wysoka, a okresowo będą pojawiać się opady deszczu o charakterze lokalnym i przelotnym, choć w mniejszej ilości i częstości. Miejscami możliwe będą nawet burze.
Pod koniec miesiąca na znacznym obszarze Polski temperatura może wyraźnie przekroczyć 20oC, choć powinny to być co najwyżej 2-3 dni.
Mimo to będzie ona dość zmienna, bo w tym samym czasie w innym rejonach gdzie wystąpi więcej chmur i opadów może być tylko 10-15oC.
W ostatniej dekadzie kwietnia spadnie dość dużo deszczu, ale nie wszędzie. Szacujemy, że na wschodzie, na południu i częściowo w centrum spadnie 20-40 litrów na metr kwadratowy, a na zachodzie 10-30 litrów.
Dużo zależeć będzie od rozmieszczenia lokalnych komórek opadowych, których w najbliższych dniach będzie sporo.
