Wakacje dobiegły końca. Temperatura w ostatnich dniach sierpnia oraz pierwszego dnia września w wielu miejscach wyraźnie przekraczała 30ºC. Jak się okazuje, pierwszy tydzień dziewiątego miesiąca w roku minie pod znakiem znacznie chłodniejszej aury. Również będziemy mieli do czynienia z dość dużą ilością opadów deszczu.
Poniedziałek (02.09.2019) okaże się zróżnicowany pod względem pogody. Na krańcach wschodnich jeszcze będzie gorąco, za to w pozostałych rejonach znacznie się ochłodzi. Ponadto w tym pierwszym obszarze pojawią się burze, które będą mogły być gwałtowne. Z kolei w centrum i częściowo na zachodzie wystąpią opady deszczu niezwiązane z konwekcją. Zachmurzenie niemal wszędzie będzie duże bądź całkowite. Dopiero w drugiej części dnia na zachodzie zacznie się przejaśniać. Temperatura maksymalna wyniesie od 14-17ºC w środkowej części kraju, przez 18-21ºC na zachodzie do 22-27ºC na wschodzie.
Wtorek (03.09.2019) okaże się deszczowy na wybrzeżu, a także na wschodzie Polski. Zachmurzenie będzie nieco mniejsze niż w poniedziałek. Przeważnie będzie duże oraz umiarkowane. Większe rozpogodzenia prognozowane są zwłaszcza w centrum. Na północnym wschodzie może miejscowo zagrzmieć. Termometry zanotują maksymalnie zaledwie 12-17ºC na południowym wschodzie. Z kolei w pozostałej części naszego kraju 17-22ºC.
Środa (04.09.2019) przyniesie poprawę pogody. Nigdzie nie wystąpią żadne opady deszczu poza Bieszczadami, gdzie mogą pojawić się słabe burze. Zachmurzenie będzie znacznie mniejsze niż w dwóch poprzednich dniach. Jego wielkość będzie na ogół mała, a w wielu miejscach będzie nawet bezchmurnie. Temperatura wzrośnie maksymalnie do 17-20ºC na południowym wschodzie oraz do 20-24ºC w pozostałych obszarach.
W czwartek (05.09.2019) wystąpią kolejne zmiany w w pogodzie. Będziemy mieli z przelotnymi opadami konwekcyjnymi. Gdzieniegdzie pojawią się również burze. Zachmurzenie będzie zmienne i ściśle uzależnione od występowania komórek opadowych. Przeważnie będzie duże, jednak pojawi się wiele rozpogodzeń. Stacje meteorologiczne zarejestrują wartości temperatury rzędu 17-21ºC na zachodzie oraz 19-23ºC na wschodzie, a także w centrum.
Piątek (06.09.2019) aura ulegnie znaczącemu pogorszeniu. Poza zachodnią częścią kraju, wszędzie pojawi się zachmurzenie całkowite, a minimalnie duże. Od południa ku północnemu wschodowi przejdą ulewy. Miejscami spadnie do 25 litrów na metr kwadratowy. Ponadto temperatura będzie niska, bowiem spodziewamy się od 11-16ºC na wschodzie do 16-19ºC w centrum oraz na zachodzie naszego kraju.
Sobota (07.09.2019) przyniesie podobną aurę co w piątek. Znów na południowym wschodzie przejdą opady deszczu, które powinny być nieco słabsze niż w dniu wcześniej. Zachmurzenie w tej części Polski będzie całkowite. Z kolei więcej słońca pojawi się nie tylko na zachodzie, ale także w centrum. Jednak wieczorem i w nocy od zachodniej granicy nadejdą dość silne opady deszczu, które dojdą do środkowej części kraju do rana. Temperatura maksymalna wyniesie tylko 10-15ºC na południowym wschodzie, 15-18ºC w centrum i 18-20ºC na zachodzie.
Niedziela (08.09.2019) minie pod znakiem przelotnych opadów deszczu oraz miejscowych burz. Podobnie jak w czwartek będziemy mieli do czynienia ze zmiennym zachmurzeniem, zależnym od rozłożenia komórek konwekcyjnych. Temperatura okaże się bardzo zróżnicowana i również będzie ściśle zależna od wystąpienia opadów. Będzie ona przeważnie oscylować w granicach 13-18ºC. Gdzieniegdzie jednak może być nieco chłodniej oraz nieco cieplej.
