Od kilku dni panuje chłodniejsza aura. Z pewnością wiele osób liczyło na wytchnienie od wysokich temperatur. W wyższych partiach gór pojawił się nawet śnieg. Obecnie jesteśmy pod wpływem niżu znad zachodniej Rosji, dzięki któremu mamy też większe zachmurzenie i przelotne opady deszczu. Czy w najbliższym tygodniu czeka nas poważniejsza zmiana pogody? Odpowiedź znajdziecie Państwo w naszej najnowszej prognozie tygodniowej.
Poniedziałek (25.06.2018) przyniesie ocieplenie w zachodniej części kraju. Generalnie znów czekają na nas przelotne opady wraz z przejaśnieniami. Lokalnie może zagrzmieć (szczegółowa prognoza burzowa jak zawsze dostępna tutaj). Najzimniejszym rejonem w Polsce będzie północny wschód. Tam termometry pokażą temperaturę rzędu 15-17ºC, a na Suwalszczyźnie zaledwie 13-14ºC! W centralnej i południowo wschodniej części kraju średnio 19-21ºC. Na zachodzie będzie 20-23ºC, a miejscami 24ºC. Tam pojawi się też mniejsze zachmurzenie.
We wtorek (26.06.2018) pogoda w dalszym ciągu będzie dynamiczna, bowiem cały czas pozostawać będziemy pod wpływem niżu. W drugi dzień tygodnia znajdzie się on bardziej na południe w obszarach Litwy i Białorusi i zacznie zanikać. Przelotne opady deszczu połączone z przejaśnieniami i lokalnymi burzami wystąpią na przeważającej części kraju, ale zwłaszcza na wschodzie. Temperatura będzie nieco wyższa, a także bardziej wyrównana. Najcieplejszym obszarem znów będzie zachód Polski. Tym razem spodziewana temperatura to 22-25ºC. W centrum i na wschodzie 18-22ºC.
W środę (27.06.2018) ośrodek niskiego ciśnienia (już nie niż) będzie przechodził nad naszym krajem. Znowu pojawią się zjawiska burzowe i większe zachmurzenie wraz z przelotnymi opadami. Temperatura wyniesie od 18ºC do 25ºC w zależności gdzie chmur będzie najmniej. Wieczorem może powiać silniejszy wiatr. Jego siła może dochodzić do 50 km/h.
Czwartek (28.06.2018) przyniesie nam groźną pogodę. Wcześniejszy ośrodek niskiego ciśnienia zacznie się nieznacznie pogłębiać (aktualną sytuację baryczną można śledzić tutaj) i może powstać krótkotrwały i płytki niż. Pojawią się jeszcze silniejsze porywy wiatru niż w środę. Poziomy gradient baryczny (im większy tym silniejszy wiatr) lokalnie wyniesie nawet 3 hPa/100 km. Na południu będzie wiało najmocniej, bo do 70 km/h. Ponadto obecność powstającego niżu przyniesie bardzo dobre warunki na rozwój burz. Mogą one być bardzo niebezpieczne, więc warto śledzić ostrzeżenia pogodowe. Jeśli chodzi o temperaturę, to powrócimy do wyższych wartości. Na zachodzie może ona wzrosnąć do 27-28ºC. W pozostałej części kraju 19-25ºC.
Piątek (29.06.2018) minie nam po raz kolejny w tym tygodniu pod znakiem dynamicznej pogody. W dalszym ciągu będziemy pod wpływem obszaru niskiego ciśnienia, bądź płytkim niżem. Temperatura i w ten dzień będzie wysoka, bo wzrośnie do 24-29ºC. Tym razem najgoręcej będzie na wschodzie, bo od zachodu zacznie wkraczać w głąb Polski front atmosferyczny. Na nim będą powstawać burze nawet w formie linii szkwału, tak więc znowu będzie silniej wiać. W nocy front dojdzie do wschodniej części kraju. Co ciekawe nie będzie się on szybko przemieszczał, podobnie jak burze.
Sobota (30.06.2018), a więc ostatni dzień czerwca nie pożegna nas prawdziwie letnią aurą. Także i w ten dzień będziemy mieli do czynienia z pogodą cyklonalną (czyli będziemy pod wpływem niżu bądź ośrodka niskiego ciśnienia), a więc czekają nas przelotne opady deszczu i większe zachmurzenie, choć również pojawią się chwile ze słońcem. Lokalnie powstaną słabe burze. Ogólnie temperatura będzie oscylować w granicach 18-23ºC.
W niedzielę (01.07.2018) podobnie jak w sobotę pozostaniemy pod wpływem ośrodka niskiego ciśnienia. Jednakże będzie on zanikał. Przelotne opady będą rzadsze, a zachmurzenie nieznacznie mniejsze. Wstępnie zjawiska burzowe spodziewane są tylko na południu Polski. Nie będą one silne. Termometry pokażą zazwyczaj 18-24ºC.
