Kolejne dni z ciepłą i miejscami deszczową pogodą

bryan minear 266417 unsplash bryan minear 266417 unsplash

Poniedziałek przyniósł silne burze na południu naszego kraju. Lokalnie spadło bardzo dużo deszczu. Podczas przechodzenia zjawisk burzowych pojawił się także bardzo silny wiatr, który powodował zniszczenia. Nadchodzące dwie doby dadzą znacznie łagodniejszą pogodę, choć gdzieniegdzie może zagrzmieć.

Środa (14.08.2019) będzie nad ranem bardzo pogodna na zachodzie oraz w centrum Polski. Najwięcej chmur wystąpi na południowym wschodzie. Będą to pozostałości po nocnych burzach, ale wciąż zalegać będą tam silniejsze opady deszczu. Z biegiem godzin, strefa opadów przemieści się na północny wschód opuszczając nasz kraj. Popołudniu jedynie na krańcach południowo wschodnich będzie padać z owej strefy zachmurzenia. Z kolei w pozostałych rejonach powstawać będą punktowo komórki konwekcyjne z przelotnymi i silnymi opadami. Co prawda komórek opadowych będzie niewiele.

Temperatura maksymalna nie będzie zbyt wysoka. Na południowym wschodzie termometry wskażą 14-18ºC, na wschodzie 16-19ºC, na północnym wschodzie 17-20ºC. Na pozostałych obszarach będzie nieco cieplej, bo 19-22ºC. Silniejszy wiatr powieje znów na południowym wschodzie (ale także na wybrzeżu) i będzie miał siłę 30-50 km/h. Ciśnienie atmosferyczne wyniesie od 1014 hPa na północy do 1017 hPa na południu i będzie stabilne.

Noc ze środy na czwartek (14/15.08.2019) będzie niemal bezchmurna w całym kraju, tak więc nie wystąpią żadne opady. Co prawda jeszcze późnym wieczorem może się zdarzyć lokalny opad, bowiem komórki konwekcyjne będą stopniowo zanikać. Temperatura minimalna będzie dość zróżnicowana. Na północy słupki rtęci spadną do 8-10ºC na północnym wschodzie, do 9-11ºC na północy i wschodzie, do 10-12ºC na północnym zachodzie, w centrum i na połuniowym wschodzie oraz do 12-15ºC na zachodzie, południowym zachodzie i południu. Wiatr znacznie osłabnie, a ciśnienie na południu wzrośnie do 1018 hPa.

Czwartek  (15.08.2019) przyniesie zmiany w pogodzie. Od zachodu wkroczy do nas strefa zachmurzenia wraz z opadami. Opady będą dość rozproszone, a także będą powoli zanikać. W pozostałej części Polski będzie bardzo słonecznie, choć z biegiem czasu będą powstawać chmury Cumulus. Późnym popołudniem na zachodzie będą mogły wystąpić burze, które będą się przemieszczały wgłąb kraju na wschód. Będą mogły trwać również w nocy.

Czwartek okaże się cieplejszy niż środa. Temperatura wzrośnie maksymalnie do 18-21ºC na południowym wschodzie, do 20-22ºC na wschodzie i północnym wschodzie, do 21-24ºC na południu, centrum, północy i północnym zachodzie oraz do 23-25ºC na zachodzie i południowym zachodzie. Silny wiatr pojawi się tym razem na krańcach zachodnich i na północno zachodnim odcinku wybrzeża. Może tam powiać do 55 km/h. Za to ciśnienie będzie stopniowo spadało i pod koniec dnia wyniesie od 1008 hPa na północnym zachodzie do  1016 hPa na południowym wschodzie.