Zgodnie z prognozami pod koniec listopada i na początku grudnia zawitała do nas lekka zima. Mamy do czynienia z całodobowym mrozem w znacznej części kraju, ale mimo to białe krajobrazy mogli podziwiać jedynie mieszkańcy centralnej i wschodniej Polski.
Już dzisiaj się to zmieni, ponieważ na zachodzie przejdzie strefa mocnych opadów śniegu, przez co spadnie sporo śniegu.
Czwartek (03.12.2020) nad ranem przyniesie niskie spadki temperatury. Niemal wszędzie będzie poniżej -5ºC. Jedynie na południowym zachodzie termometry wskażą około -2/-3ºC.
Od samego poranka z wyjątkiem rejonów wschodnich będzie bardzo pochmurnie, a od Czech wkroczy do nas strefa opadów śniegu, która będzie się przemieszczać na północ.
Przewidziana trajektoria strefy opadów. Źródło: windy.com
Temperatura umożliwi pojawienie się dość sporej pokrywy śnieżnej, ponieważ wzrośnie ona maksymalnie do -3-0ºC na zachodzie, północnym zachodzie, północy i centrum oraz do 0-3ºC w pozostałych rejonach.
Co warto wspomnieć, opadom będzie towarzyszył dość silny wiatr dochodzący w porywach do około 30-40 km/h. To może powodować słabe zamiecie i zawieje śnieżne. Ostatecznie wyraźniejsza pokrywa na nizinach pojawi się głównie w Wielkopolsce i na Kujawach.
Prognozowana pokrywa śnieżna przez model GFS. Źródło: wetterzentrale.de
Szacunkowo powinno to być maksymalnie 3-5 cm, choć modele numeryczne mają spore problemy z prognozowaniem tej wielkości, toteż miejscami może napadać nieco więcej śniegu.
Białe krajobrazy nie utrzymają się długo, bo już w piątek czeka nas wyraźne ocieplenie, choć w tegorocznym grudniu szanse na kolejne podobne incydenty wydają się niemałe.
