W miniony wtorek superkomórki burzowe, które przeszły nad północno – wschodnią Polską poczyniły wiele szkód takich jak zalania i połamane drzewa. Po raz kolejny pod wodą znalazły się ulice Białegostoku, gdzie w ten dzień przeszło kilka silnych burz. W niecałe 3 godziny spadło tam ponad 50 mm deszczu. Niestety potwierdziły się również informację o jednej osobie śmiertelnej. Środa była znacznie spokojniejszym dniem. Jak się okazuje jest to tylko przysłowiowa „cisza przed burzą”.
W czwartek przez większą część dnia będziemy mieli dość pogodną aurę. Przelotne opady deszczu mogą pojawiać się miejscami w centrum i na zachodzie kraju. Temperatura maksymalna wzrośnie do 25 – 29 stopni na przeważającym obszarze kraju. Chłodniej na północy – tam maksymalnie 23 stopnie. Pierwsze burze mogą rozwinąć się późnym popołudniem i wieczorem na zachodzie i północnym – zachodzie kraju. Po kilku godzinach znacznie silniejsze burze wkroczą do Polski znad Niemiec. Możemy spodziewać się zarówno silnych układów burzowych jak i superkomórek.
Burze będą generować nawalne opady deszczu połączone z gradem o średnicy 1-2 cm. W przypadku superkomórek burzowych średnica gradzin może osiągnąć nawet 4 cm. Podczas przechodzenia zjawisk spodziewamy się również bardzo silnych porywów wiatru (do 80-100 km/h). Burze przesuwać się będą dość szybko w kierunkach wschodnich. Ich siła nad ranem znacznie zmaleje, jednak mimo to nadal będą stanowić zagrożenie. Szczegółowy obszar zagrożenia dostępny jest w naszej prognozie aktywności burz.
Następnego dnia (23.06) burze mogą występować od samego rana nad całym krajem. Z biegiem godzin strefa będzie stopniowo odsuwała się w kierunkach wschodnich. Jednak zanim całkowicie przesunie się za nasze granice ponownie wystąpią gwałtowne burze z gradem – tym razem nad wschodnią połową Polski.
Zachęcamy do śledzenia relacji pogodowej oraz ostrzeżeń na Naszej stronie, które pojawią się wraz z rozwojem burz. W nocy z czwartku na piątek oraz w piątek zalecamy szczególną ostrożność.