Czerwiec to miesiąc, w którym często po raz pierwszy raz w roku powstają silne i niebezpieczne burze. Jak na razie w tegorocznych sezonie burzowym nie mieliśmy jeszcze zbyt groźnych incydentów i póki co na to się nie zapowiada.
Mimo to w najbliższych dniach doświadczymy gdzieniegdzie dość częstych komórek burzowych. Będzie to miało dość duży związek z oddziaływaniem nadchodzących niżów atmosferycznych, które stworzą korzystne warunki do ich rozwoju.
Burze pojawią się już w sobotę (04.06.2022) przy dość ciepłej i pochmurnej pogodzie. Najpierw w pierwszej części dnia przejdą przez nasz południe naszego kraju silne opady deszczu. Na skutek konwekcji w kolejnych godzinach zaczną powstawać w tej strefie opadowej komórki burzowe.
Warto zaznaczyć, że będą one punktowe i głównym zagrożeniem będą intensywne opady oraz wiatr dochodzący do 60-70 km/h.
Pojawią się one jedynie na południowym wschodzie, na wschodzie, częściowo na Podlasiu, a także ewentualnie bardzo punktowo na północy.
Następne zjawiska burzowe będą miały miejsce w poniedziałek (06.06.2022). Przy gorącej aurze wystąpi wyraźna konwekcja i na jej skutek burze pojawią się na zachodzie, a późnym wieczorem możliwe, że także w rejonach centralnych.
Znów okażą się one miejscowe i nieść będą dość intensywny deszczu i mocny wiatr.
We wtorek (07.06.2022) prawdopodobnie wystąpią najsilniejsze burze z tego okresu. Przejdą one na dość rozległym terytorium w centrum oraz na wschodzie.
Ich charakter pozostanie jednak lokalny. Prawdopodobnie najwięcej komórek burzowych powstanie na południu, w centrum kraju oraz na północnym wschodzie.
Klastry burzowe będą bardziej zorganizowane na skutek lepszych warunków kinematycznych. Z tego wynikną przede wszystkim opady drobnego gradu oraz nieco większe porywy wiatru. Mogą one nieco przekraczać 70-80 km/h.
W środę (08.06.2022) spodziewamy się zjawisk burzowych o podobnej sile co we wtorek ze względu na utrzymanie się korzystnych warunków kinematycznych.
Tym razem będą miały miejsce na wschodzie Polski, ale w dalszym ciągu będą one lokalne.
Warto jednak zaznaczyć, że wyliczenia poszczególnych parametrów na ten dzień są jeszcze niestabilne, więc sytuacja może ulec zmianie.