Obecnie w naszej części kontynentu panuje wyżowa, dość ciepła i słoneczna pogoda. Jej kontynuacja nastąpi przez niemal cały weekend majowy, choć gdzieniegdzie pojawią się przelotne opady konwekcyjne wraz z lokalnymi burzami.
Choć z reguły nie będą one silne, to miejscowo będą mogły wykazać się większą intensywnością oraz ulewami i gradem.
Pierwsze zjawiska burzowe będą miały miejsce już w niedzielę (01.05.2022) przy dość wysokiej temperaturze. Lekka konwekcja obejmie głównie północny wschód, zachód i południe Polski. Pojawią się tam bardzo punktowe komórki opadowe, z których może zagrzmieć.
Podczas przechodzenia burz może wiać wiatr dochodzący do 60 km/h oraz padać krótkotrwały i intensywny deszcz. Ponadto powinny one zaniknąć już wczesnym wieczorem.
Już wyraźnie silniejsze burze pojawią się w poniedziałek (02.05.2022). Tym razem wystąpią w pasie od Dolnego Śląsku przez Ziemię Łódzką, po Mazowsze i Podlasie. Poza tym możliwe będą również w Małopolsce, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.
Znów będą charakteryzowały się dużą lokalnością. Tym razem będą generować wiatr w porywach do 70 km/h oraz opady silnego deszczu, a także drobnego gradu.
Burze potrwają trochę dłużej niż dzień wcześniej. Powinny zaniknąć w okolicach godziny 20/21.
We wtorek (03.05.2022) zjawiska burzowe o podobnej sile pojawią się już tylko na południowo wschodnich krańcach naszego kraju.
Przeważnie obejmą one obszary leżące w Małopolsce oraz Podkarpaciu, a zwłaszcza rejony górskie.
Ich charakter dalej będzie lokalny, a wiatr towarzyszący burzom może okazać się nieco mocniejszy niż w poprzednich dniach, bo przekraczający 70 km/h.