W najbliższych godzinach będzie się ocieplać. Temperatura wzrośnie do nawet 28 stopni i pojawią się burze

Obecnie w naszym kraju panuje dość ciepła i słoneczna pogoda. Taką stabilna aurę zapewnia wyż atmosferyczny, którego centrum znajduje się obecnie w pobliżu Polski.

W najbliższych godzinach rozmieszczenie układów barycznych zmieni się tak, że napływać będzie do nas dodatkowo jeszcze cieplejsza masa powietrzna. Efektem tego będą wysokie wartości temperatury, ale także burze.

Obecna sytuacja baryczna w Europie

We wtorek (10.05.2022) właściwie przez cały dzień wszędzie będzie bardzo słonecznie. Jedynie na zachodzie pojawi się nieco chmur piętra wysokiego, a w drugiej części dnia zachmurzenie może się tam zwiększyć do umiarkowanego. Poza tym, nie pojawią się żadne opady.

Zachmurzenie i opady we wtorek, 10 maja
Temperatura maksymalna we wtorek, 10 maja

Wówczas termometry wskażą dość zróżnicowaną temperaturę. Spodziewamy się maksymalnie od 15-18oC na wschodzie przez 17-20oC w centrum do 19-24oC na zachodzie.

Środa (11.05.2022) przyniesie nieco zmian w pogodzie. Przede wszystkim w niemal całym kraju pojawi się konwekcja, która zainicjuje powstawanie lokalnych komórek opadowych, zwłaszcza na północy. Punktowo może także zagrzmieć.

Zachmurzenie i opady w środę, 11 maja

Konwekcja ustąpi dopiero wieczorem, więc do tego czasu będą gdzieniegdzie występowały opady. Warto zaznaczyć, że zachmurzenie wszędzie będzie większe niż we wtorek.

Na południu i w pasie centralnym okaże się z reguły umiarkowane, a na północy duże i całkowite.

Temperatura maksymalna w środę, 11 maja

Za to temperatura wzrośnie jak na razie do najwyższych wartości tego roku. Prognozujemy bowiem maksymalnie od 19-24oC na północy przez 22-25oC na wschodzie i w centrum do aż 23-26oC na południu i zachodzie. W tym ostatnim rejonie może być nawet nieco cieplej.

W czwartek (12.05.2022) czeka nas jednak poważne załamanie pogody. Od zachodu wkroczy front atmosferyczny, na którym powstaną silne burze.

Przejdą one na znacznym rejonie Polski od zachodu po wschód. Nad ranem i w godzinach okołopołudniowych powinny znaleźć się na zachodzie, popołudniu w centrum oraz późnym popołudniem i wieczorem na wschodzie.

Podczas ich przechodzenia możemy spodziewać się bardzo intensywnych opadów deszczu, punktowo gradu, a także wiatru dochodzącego do 80-90 km/h.

Ponadto przed przejściem burz będzie dosyć słonecznie, a po ich przejściu i tak będą miały miejsca spore przejaśnienia.

Temperatura maksymalna w czwartek, 12 maja

Temperatura okaże się bardzo zróżnicowana. Na północnym zachodzie wyniesie ona 16-19oC, w pasie od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę, Kujawy po Podlasie 19-23oC, a na południu, centrum i wschodzie nawet 22-26oC. Ponadto lokalnie w Małopolsce Lubelszczyźnie i Podkarpaciu może być nawet 27-28oC.

Piątek będzie już chłodniejszy z dość sporą ilością chmur i lokalnymi, przelotnymi opadami. Jednak w kolejnych dniach znów stopniowo, lecz powoli będzie się ocieplać.