Poniedziałek w wielu miejscach dał słoneczną pogodę z temperaturą zbliżoną do 20ºC. Popołudniu od zachodniej granicy wkroczyło do naszego kraju większe zachmurzenie. Jak się okazuje to sprawa frontu, który niebawem znajdzie się nad Polską. Czy da on większe załamanie pogody?
Obecnie zbliża się do nas niż atmosferyczny znad Morza Północnego. Już we wtorek zacznie do nas napływać powietrze morskie. Niżowi towarzyszy front zokludowany – jest to ostatnie stadium rozwoju frontu, który już zanika. Nie będziemy zatem mieć większego załamania pogody, choć gdzieniegdzie pojawią się opady deszczu oraz burze.
We wtorek (28.08.2018) nad ranem najwięcej chmur w dalszym ciągu będzie na zachodzie Polski. Na ogół będzie to zachmurzenie duże. Nie spodziewamy się tam opadów deszczu. W pozostałej części kraju będzie przeważnie słonecznie. Z biegiem czasu front przemieszczać się będzie na wschód, tym samym w rejonach do których nadejdzie, wzrośnie zachmurzenie. Na zachodzie za to pojawi się sporo przejaśnień i rozpogodzeń.
Opady wystąpią na wybrzeżu, północno wschodnim obszarze Polski i częściowo w centrum. Burze powinny powstać zwłaszcza na Mazurach i Podlasiu, choć nie wykluczamy ich także na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu i Lubelszczyźnie. Opady będą miały charakter lokalny i będą one konwekcyjne (krótki czas trwania, ale często dość intensywne). Temperatura maksymalna wzrośnie od 17-21ºC w obszarach, gdzie będą mogły wystąpić opady deszczu do 20-23ºC w pozostałej części kraju. Lokalnie termometry mogą wskazać 24ºC,
Noc z wtorku na środę (28/29.08.2018) okaże się pogodna. Burze i opady deszczu zanikną już wieczorem. Front również opuści nasz kraj. Jedynie na wybrzeżu może pojawić się więcej chmur. Temperatura spadnie do 9-12ºC na wschodzie, w centrum i na zachodzie do 12-14ºC.
