Zgodnie z prognozami koniec tygodnia przyniesie spore załamanie pogody. W całym kraju zacznie się ochładzać i będzie się nasilał wiatr. Na południu, południowym wschodzie i w centrum oprócz tego możliwe są śnieżyce (na południu początkowo intensywne opady deszczu).
Polska w piątek znajdzie się na skraju ośrodka wyżowego IRENAUS z centrum nad Skandynawią. Dodatkowo na pofalowanym froncie związanym z ośrodkiem niżowym ZSUZSA z centrum u wybrzeży Wysp Brytyjskich z zafalowania na południowym wybrzeżu Francji powstanie ośrodek niskiego ciśnienia, który przez północne Włochy przewędruje nad południowo zachodnią Ukrainę (znajdzie się tam w nocy z piątku na sobotę). Takie ułożenie ośrodków Barycznych sprawi, że napływać będzie powietrze arktyczne. W niedzielę na pogodę w kraju może wpłynąć kolejny niż wędrujący z nad południowej Europy nad terytorium Ukrainy.
W piątek praktycznie w całym kraju zachmurzenie całkowite, tylko na północy możliwe są rozpogodzenia. Na południu, wschodzie oraz w centrum możliwe są opady. W pasie od Śląska po Podkarpacie będą to opady deszczu przechodzące w śnieg (w śnieg opady przejdą wieczorem), a w pozostałej części obszaru z możliwością opadów deszczu ze śniegiem przechodzącego w śnieg. Lokalnie opady mogą mieć charakter śnieżyc. Temperatura maksymalna od 0-1 st. na wschodzie i północnym wschodzie (na Suwalszczyźnie -2-0 st.) oraz na Wschodnim Pomorzu przez 1-3 st. w centrum i na południowym zachodzie oraz 2-3 północnym zachodzie i częściowo na zachodzie do 4-5 st. na południu i 6-7 st. na południowym wschodzie. Powieje umiarkowany okresami dość silny wiatr z sektora wschodniego w porywach do 40-50 km/h, na północy i północnym zachodzie do 60 km/h, na Wschodnim Wybrzeżu do 70 km/h, a na Zachodnim do 80-90 km/h.
Noc z piątku na sobotę z zachmurzeniem dużym i całkowitym. Na południu, wschodzie i w centrum możliwe są opady śniegu stopniowo odsuwające się za wschodnią granicę. Najsilniejsze opady na Lubelszczyźnie, w woj. Świętokrzyskim oraz częściowo na Mazowszu. Słabe opady śniegu możliwe są na Wybrzeżu. W rejonie Bieszczadów początkowo opady deszczu. Temperatura minimalna od -8-(-7) st. na północnym wschodzie przez -7-(-6) st. w centrum do -5-(-4) st. na zachodzie i -4-(-2) st. na południu. Wiał będzie umiarkowany okresami dość silny północno wschodni wiatr w porywach do 40 km/h na południu, do 50 km/h na przeważającym obszarze kraju, w centrum do 60 km/h, a nad morzem do 60-70 km/h.
Do sobotniego poranka najwięcej śniegu spadnie w pasie od południowej Lubelszczyzny po południe Mazowsza i północ Świętokrzyskiego: 10-15 cm (lokalnie do około 17 cm), w pasie od południa Łódzkiego po Dolny Śląsk 5-10 cm, na południe od tych regionów spadnie 1-5 cm. W pasie od Północy Lubelskiego po środkową część Lubuskiego 2-5 cm, do 1 cm na Podlasiu i miejscami na Wybrzeżu.
W sobotę zachmurzenie małe i umiarkowane na krańcach północnych, w głębi regionów północnych duże, a w innych regionach kraju całkowite. Rano zanikające ciągłe opady śniegu możliwe są na Południu Lubelszczyzny, Mazowsza i na krańcach południowo zachodnich. W ciągu dnia słabe opady śniegu możliwe są miejscami w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Dolny Śląsk. Temperatura maksymalna od -6-(-5) st. na Lubelszczyźnie przez -4-(-3) st. w innych regionach wschodniej części kraju oraz w centrum do -3-(-2) st. na północy i południu oraz -1-0 st. na zachodzie. Powieje umiarkowany okresami dość silny północno wschodni wiatr w porywach do 40-50 km/h, w Bieszczadach i Sudetach do 90 km/h, na wschodzie wybrzeża do 70 km/h, a w zachodniej części wybrzeża do 80-90 km/h.
Niedziela z zachmurzeniem całkowitym na południu, a na pozostałym obszarze kraju dużo słońca. Na Podkarpaciu i we Wschodniej Małopolsce możliwe są ciągłe słabe i umiarkowane opady śniegu. W rejonie Bieszczadów opady mogą być intensywne. Na wschodzie Małopolski i w głębi Podkarpacia może spać około 5-7 cm śniegu. Temperatura maksymalna od -5-(-4) st. na południu i południowym wschodzie przez -4-(-2) st. w centrum i -1-0 st. na północnym wschodzie i północy do 1-2 st. na północnym zachodzie. Wiał będzie umiarkowany okresami dość silny północno wschodni wiatr w porywach do 40-50 km/h, na południu do 60 km/h, w Bieszczadach i w Sudetach do 90 km/h.
W następnych dniach trochę cieplej. Na większe ocieplenie będziemy musieli prawdopodobnie poczekać do kolejnego weekendu.
Warunki drogowe na południu, południowym wschodzie oraz w centrum w ciągu jutrzejszej doby, a w niedzielę na południowym wschodzie mogą być ciężkie. Wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne znacząco ograniczające widoczność, a nawierzchnie dróg mogą być śliskie. Pod wpływem śniegu wiatru mogą łamać się gałęzie, może też dochodzić do zrywania linii energetycznych.