Podczas ostatniej nocy, z 30 listopada na 1 grudnia nastąpił bardzo znaczny spadek temperatury. Ostatni miesiąc tego roku, tak więc przywitał nas naprawdę chłodno. W wielu miejscach termometry pokazały poniżej -10ºC!
Przy bezchmurnym niebie dość szybko zaczęło się oziębiać. Już wieczór mijał pod znakiem wyraźnego mrozu o wartości około -5ºC w przeważającej części naszego kraju. Systematyczne obniżanie się temperatury dobiegło końca po wschodzie słońca, kiedy stacje meteorologiczne zarejestrowały pomiary bliskie -10ºC w wielu miejscach, a także znacznie poniżej tej wartości.
Najchłodniej było na wschodzie Polski. Mieszkańcy tych rejonów mieli do czynienia z mrozem rzędu -15/-16ºC. Bardzo zimno było również w centrum, ponieważ i tam temperatura minimalna wyniosła poniżej -10ºC. Między innymi w Łodzi było -11ºC, a w Warszawie -12ºC. Im dalej na zachód tym mróz był łagodniejszy, choć też solidny. W zasadzie wszędzie było mniej niż -5ºC, jedynie na północnym wschodzie panowała temperatura o wartościach -1/-2ºC.
Grudzień przywitał nas większym mrozem na znacznym obszarze naszego kraju, jednak jak na razie nie mieliśmy jeszcze mocniejszych opadów śniegu na większym rejonie Polski.
Jak się jednak okazuje w najbliższych dniach znacznie się ociepli. Szczegóły na ten temat pojawią się w jutrzejszej prognozie tygodniowej.
