Nadszedł już pierwszy zimowy miesiąc. W grudniu często występowały intensywne ataki zimy. W tym roku, pierwszego dnia tego miesiąca lokalnie pojawiły się opady śniegu, a ranem miał miejsce silny mróz. Czy to oznaka zbliżającej się iście zimowej aury?
Wbrew temu już w poniedziałek (03.12.2018) temperatura znacznie wzrośnie. Będziemy mieli do czynienia z zachmurzeniem całkowitym, opadami deszczu oraz wiatrem. Jedynie w centralnej Polsce możliwe będą przejaśnienia. Strefa silnych opadów wkroczy do naszego kraju od północnego zachodu i przemieści się dalej na wschód. Lokalnie może spaść 20 mm wody. Wiatromierze będą notować wartości porywów wiatru rzędu 30-40 km/h właściwie wszędzie. Temperatura wyniesie 0d 2-5ºC na wschodzie przez 4-8ºC w centrum do 8-12ºC na zachodzie.
Wtorek (04.12.2018) będzie również ciepłym, wietrznym i deszczowym dniem. Zachmurzenie wszędzie będzie praktycznie całkowite bądź duże, Jedynie na zachodzie może być umiarkowane. Opady przewidujemy głównie we wschodniej połowie kraju. Pod wieczór w centrum deszcz będzie mógł przekształcić się w śnieg. Wiatr powieje od 30 d0 50 km/h w głębi kraju, a na wybrzeżu do nawet 70 km/h. Termometry pokażą maksymalnie od 3-6ºC na wschodzie do 5-8ºC w pozostałej części Polski. Jedynie na południowym wschodzie temperatura wzrośnie do 9-10ºC.
W środę (05.12.2018) w końcu opady deszczu oraz silny wiatr zanikną. Również zachmurzenie będzie mniejsze. Na ogół będziemy mieli do czynienia z umiarkowanym, a na wschodzie nawet małym. Mimo tego, temperatura będzie znacznie niższa. Prognozujemy, że wyniesie ona maksymalnie 1-3ºC na wschodzie i w centrum, a na zachodzie i południu 2-6ºC. Co ciekawe już pod wieczór od zachodu zacznie wkraczać kolejna porcja opadów.
W czwartek (06.12.2018) pogoda będzie znów dynamiczna. Po spokojniejszej środzie czekają nas znów silny wiatr oraz opady. Tym razem zarówno deszczu jak i śniegu. Zachmurzenie wszędzie będzie całkowite. Strefa opadów będzie przemieszczała się od zachodu na wschód. Najpierw opady będą w postaci śniegu, a potem deszczu. W centrum i na wschodzie przez dłuższą chwilę może powstać pokrywa śnieżna. Wiatr będzie silny na południu i na wschodzie. Osiągnie prędkość 30-50 km/h. Jeśli chodzi o temperaturę, to wzrośnie ona od 0-2ºC na wschodzie przez 1-5ºC w centrum do 3-8ºC na zachodzie.
Piątek (07.12.2018) okaże się najcieplejszym dniem tego tygodnia. I tym razem pojawią się opady i zachmurzenie całkowite. Przez cały dzień padać może właściwie wszędzie. Z kolei w drugiej części dnia wkroczą już silne opady deszczu. W ten dzień może spaść nawet 20-25 mm. Wiatr może wiać w głębi kraju aż 40-60 km/h. Temperatura maksymalna wyniesie od 1-5ºC na wschodzie przez 3-8ºC w środkowej części Polski do 7-11ºC.
Sobota (08.12.2018) również minie pod znakiem deszczowej aury. Urozmaiceniem będzie jeszcze silniejszy wiatr. Spodziewamy się porywów w głębi kraju rzędu 50-70 km/h. Ponadto także w sobotę termometry wskażą wysokie wartości temperatury. Najchłodniej będzie na północnym wschodzie, bo 3-5ºC. W pozostałej części naszego kraju będzie wyrównanie. Maksymalnie może być 5-8ºC.
Niedziela (09.12.2018) przyniesie słabsze opady i wiatr oraz niższą temperaturę. Zachmurzenie na ogół będzie duże bądź umiarkowane. Opady będą mieszane. Na północy przeważnie wystąpi śnieg, a poza tym śnieg z deszczem i deszcz. Wiatr maksymalnie powieje do 40 km/h. Termometry w ostatni dzień tygodnia pokażą 2-4ºC na północy i 3-7ºC na pozostałym obszarze Polski. Być może już w następnym dniu wystąpią silne opady śniegu i zawita do nas zima, ale o tym w następnych prognozach.
