Cały czas temperatura w Polsce jak na maj nie jest za wysoka. Właściwie tylko 3 dni w tym miesiącu były powyżej normy wieloletniej pod względem termicznym. Z kolei średnia anomalia dla całego kraju oscyluje jak na razie w pobliżu -2/-2,5ºC. Miejscami jest chłodniej nawet o 3ºC od normy. Jak się okazuje, najbliższy tydzień podtrzyma taki trend w pogodzie.
Poniedziałek (25.05.2020) przyniesie konwekcyjną aurę. Podobnie jak w niedzielę zachmurzenie będzie zmienne oraz wystąpią lokalne burze. Pojawią się także same opady konwekcyjne bez burz. Szanse na zjawiska burzowe będą nieco większe niż w dniu poprzednim. Tym razem głównie wystąpią w centrum oraz na wschodzie. Zanikną wczesnym wieczorem. Temperatura maksymalna wyniesie od 13-16ºC na południu oraz na północy przez 15-17ºC w centrum do 16-18ºC na zachodzie i wschodzie.
Wtorek (26.05.2020) znów przyniesie burze. W ten dzień wystąpić mogą wszędzie poza rejonami zachodnimi. Największe szanse wystąpią na południowym wschodzie. Komórki burzowe zanikną do wczesnego wieczora. Będą nieco silniejsze i głównym zagrożeniem wciąż będą intensywne opady deszczu i silne podmuchy wiatru. Temperatura będzie nieco wyższa i bardziej wyrównana. Termometry wskażą maksymalnie 17-19ºC w przeważającej części kraju. Jedynie na zachodzie może być 20-21ºC, a na południu 16-17ºC.
Środa (27.05.2020) będzie kontynuacją konwekcyjnej pogody. Tym razem ograniczy się ona do południowego wschodu i częściowo na wschodzie, centrum i południu. Burze będą słabsze niż w poprzednich dniach. Znów zanikną wczesnym wieczorem. Z kolei w pozostałym rejonie będzie znacznie słoneczniej. Jedynie na zachodzie pojawią się chmury piętra wysokiego. Nieco się ociepli, ponieważ prognozujemy 17-19ºC na południu, 18-20ºC w centrum i na wschodzie oraz 19-22ºC na zachodzie i północy.
W czwartek (28.05.2020) znów pojawią się burze. Tym razem obszar ich występowania obejmie głównie zachodnią i południowo wschodnią Polskę. Wpiszą się również w aktualny w tym tygodniu schemat, gdzie zanikać będą późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem. Konwekcja wystąpi niemal wszędzie poza centrum, więc znowu będą miały miejsce przelotne opady deszczu na dużym obszarze kraju. Temperatura będzie nieco bardziej zróżnicowana i będzie zależna od położenia opadów i zachmurzenia. Będzie jednak oscylowała w granicach 16-20ºC.
Piątek (29.05.2020) przyniesie małą zmianę w pogodzie. W niemal całym kraju będzie bardzo słonecznie, jedynie na południu wystąpią opady konwekcyjne wraz ze słabymi burzami. Temperatura maksymalna wyniesie od 17-19ºC w centrum i na wschodzie do 18-21ºC na zachodzie.
Sobota (30.05.2020) będzie bardzo podobna do piątku. Różnica wystąpi w rejonie, gdzie mogą wystąpić burze i opady. Tym razem będzie to wschód. W pozostałej części Polski będzie słonecznie, choć wystąpi nieco większe zachmurzenie. Temperatura wciąż zbytnio się nie zmieni i maksymalnie wyniesie 16-18ºC na wschodzie i centrum oraz 17-20ºC na zachodzie.
Niedziela (31.05.2020) nie przyniesie niczego nowego. W ostatni dzień maja znów czeka nas konwekcyjny charakter pogody. Opady tego typu wystąpią w całym kraju, tak jak lokalne burze. Temperatura wzrośnie maksymalnie do 16-18ºC na wschodzie i 18-20ºC w centrum oraz na zachodzie.
